• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

1st of December

Chwilowo bezpiecznie. I to jest najważniejsze.

Poza tym jako takie sukcesy na polu edukacyjnym.

I cukierki od chłopaka z grupy z angielskiego. I zaproszenie na koncert do Tychów na wygrane bilety. "Bo wiesz, gdybym ja miał Twój numer, to bym do Ciebie wczoraj napisał..." Ściem? A gdyby napisał, pojechałabym? W każdym bądź razie interesująco. I prawie mam suknie na studniówkę. I czekam poniedziałku.

A na jutro jeszcze nic. Eh, to nasze starsze pokolenie o przyśpieszonym końcu semestru. I propozycja o Mamy o zakupienie sobie własne prezentu mikołajkowego i zwrot kosztów. Rozwazy się. A, i nie pamiętalam jak się nazywa to pod prysznic. To znaczy żel. A ostatnio nie pamiętałam, co faceci noszą pod spodniami jak jest zimno. Tzn. kalesony.

I grudzien zaczął się od nowa. Pierwszy raz spodobało mi sie puste okienko do zapełnienia.

01 grudnia 2005   Komentarze (15)
anty
02 grudnia 2005 o 22:38
każdemu sie zdarza.
tyle, że niekoniecznie w sprawie kalesonów :D
_^^sLoNeCzKo^^_
02 grudnia 2005 o 22:33
ciesze sie, ze chociaz u Ciebie pozytywnie..
Among_the_dead
02 grudnia 2005 o 19:16
kalesony ..
slonecznik
02 grudnia 2005 o 16:27
bezpiecznie... to dobrze. zazdroszczę cukierków i tych \'jako takich sukcesów\'. zaniki pamięci to chyba z przemęczenia nauką? :> pozdrawiam :)
ERRAD
02 grudnia 2005 o 11:43
Ja, jak się robi zimno zakładam rękawiczki... A co to są: \"kalesony?\"
Ava
02 grudnia 2005 o 09:22
Fakt, Tychy są brzydkie. A takie słowne zapominki to mam bardzo często. Co zawsze wywołuje dużo śmiechu.
my_space
01 grudnia 2005 o 22:49
A mi sie podoba jak juz je zapelnilas:)
Kumcia
01 grudnia 2005 o 22:25
:)
Dotyk_Anioła
01 grudnia 2005 o 22:13
Gratuluję sukcesów... Na każdym polu... A tych edukacyjnych to najbardziej... Okienko grudniowe już nie jest puste... A domek się zapełnia...
unsafe
01 grudnia 2005 o 22:07
qrcze..i ja mam czasem takie zaniki pamieci;P a to szalenie denerwujace jest:Gratuluje sukcecow!:) i chocby tych najmniejszych:) Pozdrawiam:*
carnation
01 grudnia 2005 o 21:38
a co to za koncert jest w Tychach?
Mnie tez czasem slow brakuje, mam je na koncu jezyka
Jak juz bedziesz miala sukienke to koniecznie pochwal sie jaka wybralas. Jestem bardzo ciekawa w jakiej pojdziesz :)
Nadzieja.
01 grudnia 2005 o 21:20
po sukienkę w sobotę. uciekanie przed nim. w piątek K. chce wieczór zarezerwować. w czwartek Berlin. najprawdziwszy. we wtorek dentysta. i kino. i mikołaj. i zgubiłam paszport w parku a jaks dobra pani go znalazła. i zgubiłam różaniec i foskę. i wszystko gubię strasznie i siebie też.
poza_czasem
01 grudnia 2005 o 21:16
Tychy nie są brzydkie! Mają klimat.
Kalesony? Ja nie noszę :P Najwyżej będę pokutował za kilka lat :D

Zaproszenie? Znowu zazdrosny jestem :]
black.rainbow
01 grudnia 2005 o 20:52
pozytywnie.;)
padaPada
01 grudnia 2005 o 20:46
Tychy to takie brzydkie miasto. Co tam za koncert bedzie?

Dodaj komentarz

Moje | Blogi