AKOMODACJA
wg mojej filozoficznej teorii(czasem nawet zadaje sie w te strony) to na swiecie obowiazuje zasada dwoch sprzecznosci( i wcale mi sie to nie nasuneło wtedy, gdy czytałam antygonę)poprostu na swiecie jest tak, ze zawsze masz do wyboru dwie opcje, jednak nie patrzac na to, ktora wybierzasz zawsze przynajmniej przez chwile bedziesz czegos załować.nie wiem czy jest tologiczne czy tesh nie, jednak ja sadze, ze prawdziwe.
p.s. ktos mi ostatnio przypomnial moj komers, i chociaz bylysmy z qmpelamio dziwo trzezwe, to dopiero teraz uswiadomilam sobi, ze i tak byl;o fajnie i ze nie jest moim jedynym wspomnieniem tak jak np,. berbecia, to ze non stop chlała i opóźniej kaca swojego wyzywała na innych,jak chclac to chociaz z umiarem.
aha, jezeli mnie jeszcze raz ktos niepowołany narazi na bierne palenie to ja powiwm to co zawsze( a swoja droga nie myslałam,że lekkie papieorsy prawie wcale nie capia, ja osobiescie czasem lubie dym z papierosa, ale i tak cos powiem ,jezeli zajdzie taka sytaucja-- to co kiedys na moscuie ze trzy lata tenmu jak wpieprzalismy krakersy no i nikt nie wie o c chodzi...:P. narq zeby utro przezycb biole!!!!!!
Dodaj komentarz