• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Nie ma prawdy, sensu, poznania, nie ma rzeczywistości, nie ma sztuki,
są tylko przewrotne sztuczki
i słowa, słowa, słowa.
I znów trzeba zacząć od początku.

Zawładnęło coś mną. Moimi myślami, moim spokojem, moją mną. Przetrąciło kręgosłup postawy.Nie wiem zupełnie o co chodzi. Ale to kłamstwo. Przypuszczam. Marzę o tym, żeby komuś widzianemu jeden jedyny raz powiedzieć to wszystko co boję się lub wstydzę zapisać. Wyrzucić. Pozbyć się myśli. Zawsze wierzyłam, że myśli się trzeba pozbywać. W którymś momencie jest ich za dużo, już przeszkadzają, męczą. To dlatego piszę.

Jeszcze nie wiem. Trzeba się wyrwać. Stary sprawdzony sposób z wyjazdem? Nie mam wliczonej w to forsy. Znaleźć pracę i harować? Czasami lubię wysiłek fizyczny.

Jakiś lek na strach?

07 maja 2006   Komentarze (9)
zagubiona_dusza
08 maja 2006 o 21:08
Chyba tylko jeszcze większy strach... I głośny śmiech. W \"Totoro\" mówili, że \"głośny śmiech odstrasza duchy\". Może to prawda?

A mnie zrozumieć ciężko... Tym bardziej, że sama siebie nie rozumiem...
madry_ptok
08 maja 2006 o 18:09
Zapomnieć.. choćby chwilowo.. może dobra książka??
black.rainbow
08 maja 2006 o 16:48
nie myśleć?
tylko tak się nie da, niestety..
slonecznik
08 maja 2006 o 13:09
myśli nie da się wyrzucić... ale czasem część z nich mogłaby zasnąć. zamilkną same, po prostu muszą raz na jakiś czas poszaleć, sama wiesz. rower, spacer - park - ławka, książka, świeczki. oswojenie się ze strachem. ośmieszenie go. nie wiem.
carnation
08 maja 2006 o 11:24
az nie wiem co napisac, bo to ty powinnas wiedziec co jest dla ciebie najlepsze
kocie
08 maja 2006 o 09:51
Na swój strach znasz lekarstwo tylko Ty.
mrrs
08 maja 2006 o 09:27
poprostu ptzrestań myśleć
calaja
07 maja 2006 o 23:09
no nie wiem co powiedzieć. strach zawsze jest na poczatku.
Lets
07 maja 2006 o 22:55
moze hobby?

Dodaj komentarz

Moje | Blogi