• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Dziś był trudny dzień. Choć żadnych gorszych incydentów. Codziennie widzi się ludzi. Takich zwykłych, codziennych, pełnych bolączek, niezadowolonych z życia i tych, pewnych siebie. Ludzi okaleczonych przez własną fizyczność, ludzi, których żal...
W szkole byłam przez chwilę. Miło się wraca do tego miejsca. Moje miejsce.
W pracy z M. zrobiliśmy sobie przerwę. Niedaleko naszego rejonu jest dworzec. Pusty, stary,mało w nim ludzi,s zczególnie ulubiliśmy tor 3 przy peronie pierwszym. I przesiedzieliśmy tam godzinę na ławce z piwem w ręku. Jak pracować, to pracować. A ten dworzec ma w sobie jakiś klimat. Chyba bardziej podoba sie od tego miasta.
Odkryłam w sobie takie cechy jak pracowitość i sumienność. Wynikające raczej z poczucia obowiązku. Wiem, pewna sprzeczność z poprzednim zdaniem, ale przecież trzeba sobie czasem odpocząć, zwłaszcza kiedy się jest młodym.
07 czerwca 2006   Komentarze (13)
pokora
09 czerwca 2006 o 21:03
też jestem pracowita. też sumienna. ale tylko wtedy, gdy mi się chce, gdy mnie najdzie. bo w innym przypadku to nie bardzo.
kasia ef
09 czerwca 2006 o 19:53
:)
bestia_scarf
09 czerwca 2006 o 17:58
jest czas na prace.. i czas na relaks :)rownowaga musi byc
unsafe
08 czerwca 2006 o 15:43
Właśnie;)
cici
08 czerwca 2006 o 14:39
no jasne,jeszcze sie napracujesz w zyciu ;)
zlamane_skrzydla
08 czerwca 2006 o 13:42
Wypoczęty człowiek lepiej pracuje :)

Ps. A doktor taki miły w Gołapi :)
poza_czasem
08 czerwca 2006 o 13:09
Dworce bywają wyjątkowe :)
kocie
08 czerwca 2006 o 09:49
Ciekawy ten trzeci.
la-chicka/kayah
08 czerwca 2006 o 08:53
hmmm....moze ten tor 3ci wiedzie wjakies cholercia ukryte miejsce :D
niewidzialn-a
08 czerwca 2006 o 08:40
koleżanka ode mnie i tak o wiele bardziej pracowita i sumienna, ja się leeeenie totalnie
moje :)
08 czerwca 2006 o 07:17
ej, no właśnie. ale na tym peronie tak jest napisane! Następnym razem przyjrzę sie bardziej :)
carnation
07 czerwca 2006 o 22:51
jak nikt nie widzi to wszystko mozna :)
calaja
07 czerwca 2006 o 22:29
jak moze byc tor 3 przy peronie 1?
Myslalam ze przy pierwszym peronie sa tylko dwa tory :)

Dodaj komentarz

Moje | Blogi