• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

I płucami czuję, że gdybym tylko pozwoliła sobie na nałóg palenia, to teraz zużywałabym całe paczki.
I wargami pogryzionymi przez się czuję, że się denerwuję.

Kiedyś myślałam, że ciało to standart. Każdy je otrzymuje, jakośtam się zmienia, można ulepszać/pogarszać w zależności od własnej intencji. Ciało to taki dodatek do życia. Jego wyposażenie.
A przecież...Ot chociażby różnica w dotyku. Tym, od kogoś, kto ważny, bliski, a tym, kiedy ktoś niespodziewanie, przypadkiem nieznnajomy, w autobusie przy tłoku.
To niesamowite jest. Jednak.
Ukłon w stronę życia? W stronę człowieka?
A telefon sprawny. Lekki, miły. Jeszcze tylko jutro. Oskubie nas niewdzięcznik?Przesunie datę?Pracowałam solidnie, nie odpuszczę.
12 lipca 2006   Komentarze (8)
szukajaca_prawdy
13 lipca 2006 o 20:28
bo w ciele mieszka dusza... a dusza steruje cialem, jest takim jakby mini mozgiem kontrolujacym ciało... ciało tez odczuwa...
calaja
13 lipca 2006 o 15:29
z tym paleniem to u mnie tak samo :/
kasia ef
13 lipca 2006 o 13:52
Oj walcz o swoje kobieto, walcz!
ERRAD
13 lipca 2006 o 10:25
Dodano nam ciało, by ukryć duszę... Gdy odchodzimy,- 21 gram rozprasza się w kosmosie...
kaisa
13 lipca 2006 o 00:08
nerwy jak druty mam./ciało to narzędzie duszy. palce, które tworzą dźwięki na gitarze, fortepianie, skrzypcach. oczy,które duszę opisują, oddają wszystkie nastroje, nasze zwierciadło. policzki,które wdzięcznie się czerwienią. dłonie, głaczczące w takt uspokojenia. ramiona, przygarniają i koją. stopy, niosące na koniec świata. język, wyrażający myśli. usta całujące rozkosznie. uszy, bez których żaden dźwięk nie miałby mocy. serce, bijące zgodnie z rytmem naszego życia. ciało, które pachnie piękniej, niż najcudowniejsze perfumy ciała.
unsafe
12 lipca 2006 o 23:45
Nie daj się oskubać!:) Walcz jak na kobietę przystało!:D Pozrawiam serdecznie:*
carnation
12 lipca 2006 o 22:54
to dobrze ze nie palisz :) dzisiaj krzyczalam na swojego T ze pali :)
InnaM
12 lipca 2006 o 22:52
Różnica w dotyku nieporównywalna.

Dodaj komentarz

Moje | Blogi