• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

...

Marek byl. Ja już nie wiem czy on jest dla mnie WAŻNY czy już nie. Jeśli kiedykolwiek go zrozumiem to będzie dobrze. Tak w ogóle to doszlam do etapu w którym nic nie wiem.

Rodzice chcą mnie zabrać na ydzień na wieś. Ja miałam nadzieję,że znów zostawią mnie w domu. Tym razem tego chcę. Chociaż może to,że pojadę pozwoli mi porozwalać bariery? Pojadę. Tylko niech tata spróbuje nie przywieźć mi roweru! Gdyby mi się tak wreszcie udalo dogadać z tatą, to byloby dobrze.

Przed chwilą bylam w takim nastroju, że nic mi się nie chcialo,taki ogólnyu bezsens. Już sobiie trochę przechodzi. Nie mogę sobie pozwolić na taki humor, nie teraz.

oto jest czas
on zmienić ma nas
to czas który ma nas zmienić

08 sierpnia 2004   Komentarze (15)
gwiazdka
09 sierpnia 2004 o 23:46
rozumiem, bo sama czesto wpadam w taki nastroj. na szczescie po jakims czasie zawsze przechodzi, najwazniejsze to przeczeac. \"po co ten stres myslisz, ze nie masz nic, kazdy ma nawet ty, czasem trzeba to pomprostu znalezc\" :) mi zawsze pomaga Acidland myslovitz :)
indywidualistka
09 sierpnia 2004 o 15:59
Co do pytania -urodziny mam 3 dni przed Tobą :D
_^^sLoNeCzKo^^_
09 sierpnia 2004 o 13:00
czasem wyjazd może dobrze Ci zrobić :D
witchgirl
09 sierpnia 2004 o 12:50
Może tydzień odpoczynku na wśi dobrze Ci zrobi..ja czasmi lubie sobie pojechać na wioskę do mojej rodziny, pooddychać swieżym powietrzem, posmigać po lesie i obserwować łono natury...taki odpoczynek może dużo zdziałać :)
ciotka_dobra_rada
09 sierpnia 2004 o 11:26
ja właśnie też mam takie nastroje ostatnio i trwają one coraz dłużej co mnie bardzo niepokoi... a na tej wsi może odpoczniesz i przestaniesz miewć takie \"nastroje\" :P a jęsli chcesz się dogadać z tatą napewno Ci się to uda! ktoś kiedyś powiedział, że wiara czyni cuda.....! :*
namaste
08 sierpnia 2004 o 23:01
wies...ja chce na wioche!!!!!!:)
aquila
08 sierpnia 2004 o 22:14
uwierz, na wsi tez mozna zyc - ja jeszcze nie wariuje (no moze czasem mi sie zdarza)....
Kaśka
08 sierpnia 2004 o 21:06
Nio ja wiem że był ja go chyba troszke rozmunie ty tez zrozumiesz
kaisa
08 sierpnia 2004 o 20:40
mnie sie miesza w zyciu
Vilia
08 sierpnia 2004 o 19:11
może jeśli wyjedziesz to się odprężysz, zapomnisz na chwilę o problemach i troskach... pozdrawiam:)
Młody_15
08 sierpnia 2004 o 18:08
Tez czasem miewam takie nastroje..ale ogolnie nie trwaja one dlugo:]
Tabaska
08 sierpnia 2004 o 18:06
czas zbyt szybko wszystko zmienia.. i to jest przerażające.. czasami pozwala zapomniec o złych chwilach a czesto nie mozna wyrzucic z pamięci niektórych wspomnień
D.K.A
08 sierpnia 2004 o 16:11
siemka!!bardzo fajne notki blog i wogolr ladaujesz u mnie w linkach;)wpadnij jeszcze kiedys:)
carnation
08 sierpnia 2004 o 15:38
ja wlasnie sie zbieralam na rower kiedy to sie zachmurzylo, zaczelo grzmiec i bylam pewna ze za chwile lunie, a tu znowu sie rozpogadza :/ Zycze ci udanego wypoczynku!
jA.maRzYcieLka..!!
08 sierpnia 2004 o 15:31
mam nadzieje ze na wsi milo spedzisz czas...:) tego serdecznie zycze....:) buzka:*:*:*

Dodaj komentarz

Moje | Blogi