• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Do tej pory wydawało mi się,że mam prawo zapisywać to, o czym myślę. Nie jestem już tego pewna...

Stało się coś... o skutkach raczej negatywnych. Zawiodłam siebie i to najbardziej mnie boli. Tak egoistycznie. Bo jakże inaczej. Przecież do cholery jestem człowiekiem! I mam prawi rozpierniczać swoje życie tylko dlatego,że mi się to udaje. Mam prawo. W końcu to moje. Wszystko moje.

Cicho...Trzeba tylko pogłaskać to, co powinno być w środku mnie. Powiedzieć, to wypłowiałe będzie dobrze. Jutro znowu założysz twarz. I będzie normlanie. Jak zwykle. Będzie?

Udaje. Najgorsze w tym jest to,że nie przed innymi, a przed sobą.

23 listopada 2004   Komentarze (10)
safety.pin
24 listopada 2004 o 22:12
raczej praktyczne - ale czy dobre...? heh... a Twoje... i nikt nie zabierze... nie moze.. nie mozesz pozwolic...!
InnaM
24 listopada 2004 o 19:07
Wszyscy udajemy. Przed sobą również. Ale czasem trzeba.
witchgirl
24 listopada 2004 o 13:08
To Twoje życie i masz prawo robic z nim co tylko chcesz :)
kaisaa
24 listopada 2004 o 12:37
czasami trzeba oszukac siebie samego by miec sile dalej zyc...
panna-nikt
24 listopada 2004 o 11:18
ech a w tajemnicy przed calym swiatem poprostu tesknie....
Kratka
24 listopada 2004 o 08:03
2 twarze...hmmm chyba każdy tak ma...wszyscy moofią że to źle...ale czemu? nigdy tego nie zrozumiałam....jeśli ci przeszkadza ta drooga to sie jej pozbądz ale jeśli nie to po co? Trzym sie :)
*Delfi*
24 listopada 2004 o 07:12
przynajmniej przyznalas sie sama przed soba,ze uszukujesz sama siebie..to juz pierwszy krok do tego,zeby to zmienic...
Dafne
23 listopada 2004 o 23:31
masz prawo.. twoje zycie tylko twoja sprawa jest.... hmm a oszukiwanie siebie samej... zdarza sie i mi... ostatni czesto.... wmawiam sobie rozne rzeczy, chociaz wime ze tak nie jest...:/ ale miejmy nadzieje ze to przejdzie... 3maj sie.. buziaki:*
carnation
23 listopada 2004 o 22:36
bo masz przeciez do tego prawo. Nie wiedzialam dlaczego pomyslalas ze nie masz? Przeczytalam jeden komentarz do poprzedniej notki. Ale to chyba nie przez to co on napisal? W sumie chlopak napisal prawde. To, co zaobserwowal, wnioski do ktorych doszedl.
Kumcia
23 listopada 2004 o 22:26
az nie wiem co napisac..ale czasami takie wmawianie sobie,ze jest dobrze,czy rozne rzeczy tego typu...to skutkuje..moze to zakodowac ta w swojej bance..ze w koncu sie dochodzi do wniosku,ze naprawde jest dobrze,ze to co bylo udawaniem stalo sie prawda...Wiem glupio pisze!! ja juz pojde sobie!!ale jeszcze..tuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuulee!

Dodaj komentarz

Moje | Blogi