Bez tytułu
A jutro wigilia...już druga. ale jeszcze nie właściwa. Jak będzie w klasie? Co powiem w życzeniach, już może nie na tyle szczerych co w piątek?
I już wiem! Jeżeli to pragnienie posiadania kogoś do przytulenia, rozmów jest skierowane ku jednej osobie, to chyba tak ma być i nie jest to kwestia tylko wpływu środowiska. Ale to nie jest jeszcze pewne. Na razie tesuję to stwierdzenie.
Mówiłam Skarbkowi, że będzie miał ze mną trudno...a nie wierzył
Śnieg...a w głośnikach nowa muzyka...
Buziam was :*
Dodaj komentarz