• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Nie jestem kimś, za kogo mnie podają, jestem
Kimś, kto przystanął w ulicy przejęty drzewa szelestem,
Kimś, kto wzruszony słucha klaskania kół po bruku
Nade dniem, kto budzi się w nocy i podpatruje trwanie
Przedmiotów, co wyzbyły się wagi, lecz nie są w stanie
Ruszyć z miejsca, gdyż boją się własnego stuku...
Dlatego stąpam cicho, by ich nie obudzić-
A jednak mówię tylko to, co jest wśród ludzi,
To, czym żyją, nie zawsze wiedząc z czego żyją.
Jestem tylko z tego czasu,
Chcę poznać ręce, które ludzki los mój szyją,
Nożyce, które go przetną jak kawał atłasu.
                    M.Jastrun, Medytacje

Jeśli ja czuję to, co ktoś czuł, to może zużyte czucie nie jest wcale czuciem? Czasami tak bardzo dziwnie czuję się pierwszy raz widząc słowa wymyślone przez kogoś powstałe wcześniej w mojej pamięci.

29 sierpnia 2005   Komentarze (11)
imaginacja
30 sierpnia 2005 o 14:02
Tacy różni, a prawie identyczni. Bo coś, prócz człowieczeństwa szeroko pojmowanego ludzi łączyć musi. Uczucia.
kobieta zamężna
30 sierpnia 2005 o 14:02
...
Myje-Gary
30 sierpnia 2005 o 11:00
To chyba jakoś empatią się nazywa??
Kapitalny szablon.
Kumcia
30 sierpnia 2005 o 10:20
To nie znaczy \'zuzytego czucia\' tylko zblizenia dusz:)
Ava
30 sierpnia 2005 o 08:57
Bo myśli napisane często podobnie zrodziły się w mej głowie. Wynika to chyba z faktu, że ludzie dążą do podobnych przeżyć, chcą urzeczywistnić swe uczucia i pragnienia. Bo w końcu wszyscy chodzimy po tej samej ziemi.
tabakaaa
29 sierpnia 2005 o 23:35
to jest magia i siła poezji ... :)
*linka*
29 sierpnia 2005 o 22:42
To, że ktoś już kiedyś czuł i przeżywał to, co my, nie oznacza bynajmniej, że nasze odczucia są przez to mniej ważne. Ja także nieraz nie mogę się nadziwić, kiedy dostrzegam, jak ktoś idealnie oddał to, co sama czułam, myślałam... Bo ja czasami nie potrafię swoich odczuć ubrać w słowa.
InnaM
29 sierpnia 2005 o 22:24
Niezwykle rzadko zdarza się, żeby ktoś wyraził to co czuję... Dlatego tak bardzo doceniam chwile, kiedy to dostrzegam. Wtedy czuję się mniej samotna, bo wiem, że ktoś też tak czuł.
Nadzieja.
29 sierpnia 2005 o 22:02
Oj widzisz Panna to mamy chyba podobnie. Ja też często odnajduję swoje myśli w myślach napisanych.. tak ze Stachurą właśnie było... Bo tak naprawdę chociaż my wszyscy sobie tak bardzo dalecy, to pragniemy tego sameg, podobnie odczuwamy i dążymy do wyidealizowanego świata naszych marzeń i fantazji...
slonecznik
29 sierpnia 2005 o 22:01
czucia nie są zużyte, bo każdy ma swoje własne, świeże, jedyne i cenne jakby były zupełnie pierwotne i nieodkryte. artyści mają potrzebę stworzenia czegoś nowego, dlatego to co już zostało odkryte wydaje się tracić smak...
kaisa
29 sierpnia 2005 o 20:58
może powinnaś zacząć więcej pisać.prosto z głowy.prosto z serca. zastanawiam się kim ja jestem.albo przestanę.wynik rozważania mógłby za bardzo zaskoczyć.

Dodaj komentarz

Moje | Blogi