• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Bo ja mam tego dosyć! I sorry,ale nie mam zamiaru dłużej udawać. Bo jeśli Twoj niby raj okazuje się być gorszym od piekła, to szlag Cię trafia tak zwyczajnie. Że, wszystko, co cenisz jest Ci zabrane, że jesteś nikim. Nikim. I jeszcze raz. No może tylko powłoką ludzką. Że ludzie, którzy ustawowo powinni zabezpieczyć Ci życie. Nie liczy się to, jak będzie jutro, tylko to, jak w tej chwili się czuję. Że obiecywała jak nie wiem, że ja taka dobra i odpowiedzialna jestem. Cholera! Mam dosyć! Tak jest od zawsze. Czy naprawdę jestem nic nie warta, żeby można mnie było tak łatwo wymienić? Dlaczego?- No, wykrzycz to, dalej.  Nierealne. Czy tak trudno coś dla mnie zrobić? Za te pieprzone 18 lat. Skądże. Gówno nierealne. Wyrzucić uczucia na śmietnik. Podpalić. Cokolwiek.

Zabierz ode mnie wszystkich ludzi, zwłaszcza tych, obiecujących cokolwiek. Wszyscy sobie idźcie. Z nikim też można żyć.

I żadnych uśmiechów do mnie. I nie zapychaj mi głowy wiarą w lepsze jutro.Bo co lepsze, to gorsze.

I k....Nie ma mnie.

27 września 2005   Komentarze (12)
*linka*
01 października 2005 o 09:55
Jeśli chce się żyć z nikim, w efekcie żyje się z samym sobą. A to moze być czasami gorsze od towarzystwa innych ludzi :P. A poza tym i tak wiem, że za jakiś czas Ci przejdzie :). Pozdrawiam :*.
cici
28 września 2005 o 18:17
popieram :]
clou
28 września 2005 o 14:01
krzycz! wal w klawiaturę! stukaj! tupaj nogami! to wszystko pomaga. Kiedyś rzuczałam tez zegarkiem o ścianę. Zegarek coprawda zdechł, ale ulga była widoczna od zaraz. To taki moment przejściowy, przejdzie. Już wkrotce powoli zaczniesz to wszystko analizować i dochodzić do wniosków, a póki co uwarzaj żebyś sobie krzywdy nei wyrządziła. i nie poddawaj się , pamiętaj! nie daj się!
peace
28 września 2005 o 13:36
Jeste co warta, kazdy jest nawet czlowiek stoczony na najnizsze dno. Trzymaj sie!!! Napewno bedzie lepiej!!!
inside
28 września 2005 o 13:26
... wrocilam...i zdziwienie... ktos sie tutaj chyba zmienil....
kobieta zamężna
28 września 2005 o 10:33
przytulam... bardzo ciepło przytulam...
poza_czasem
28 września 2005 o 08:06
Nawet nie wiem co powiedzieć... Tzn miałem coś powiedzieć ,ale \"uśmiechów i innych takich\" sobie nie życzysz :/
W razie czego wiesz \"gdzie\" mnie szukać...
slonecznik
28 września 2005 o 07:53
przykro mi :/ ale skoro czujesz się tak, to czyż jutro mogłoby być jeszcze gorsze...? jeśli będziesz potrzebowała się \"wykrzyczeć\" i powklejać trochę wykrzykników to z chęcią podam mój nr gadu. trzymaj się...
ERRAD
27 września 2005 o 23:40
Jesteś! I do tego biadolisz! Poskładaj się wreszcie i zacznij liczyć na siebie!
InnaM
27 września 2005 o 23:30
...
kilka_chwil
27 września 2005 o 22:58
Bywają i takie dni...
o_t_e
27 września 2005 o 22:24
... ja chcialam tylko... ładnie tu z tym szablonem... ale wobec powyzszego... to moze zamilkne... oby jutro bylo lepsze...

Dodaj komentarz

Moje | Blogi