• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Bo czasami bardziej poznasz ludzi, jeśli z nimi wypijesz. A dzisiaj chciałam być dziecinną blondynką, cokolwiek o mnie by myśleli. To był sposób na odgonienie tego, co mnie męczy i niszczy od środka. I udało mi się, tak lekko, czasami umiem jeszcze udawać, zadziwiać.

Nie wiem kim jestem, sam nie wiem kim mogę być.

Bo ja tylko do Krakowa chcę. Na zawsze, na wieki i do końca. Jak żyć, żeby przeżyć.

15 października 2005   Komentarze (14)
Leluchowo
16 października 2005 o 18:37
Jeżeli bardzo tego chcesz, to tak się stanie. Jestem tego pewna :)
Myje-Gary
16 października 2005 o 17:14
No to hop, do Kraka, nawet na kilka chwil =))).
neila
16 października 2005 o 16:07
do mnie nie przyjeżdżaj- tylko zabierz mnie i ucieknijmy razem do Krakowa...:)
Tak, masz rację. Picie łączy ludzi, teraz to trochę rozmumiem... (w ogóle pierwszy akapit mogłabym a napisac po przezyciach ostatnich nocy i w ogóle... bliskie mi to...)
Kumcia
16 października 2005 o 12:22
Do Krakowa to ja chce:) ale widze tu Ci ofiarowuja kamienilomy,tu drzewka...To ja Ci powiem..przyjedz do mnie mam szkole za oknem:) :D aaa rowniez nie daleko syfiate jeziorko:D
poza_czasem
16 października 2005 o 12:18
Nie! Przyjedź do mnie! Mam ładne drzewka pod oknem :)
kilka_chwil
16 października 2005 o 12:01
Podobno, po pijanemu prawdę się mówi, hehe ;)
slonecznik
16 października 2005 o 10:54
krakowskie asp, szczyt marzeń ;) mam nadzieję, że to co Cię tak męczy da Ci w końcu spokój...
anioleq-1
16 października 2005 o 10:45
taa.. racja alkohol łaczy ludzi ale i rozdzielic moze... a to z dziecinną blondynką tez musze sprobowac...
Lets
15 października 2005 o 23:31
a jak sie pare razy wypije, to juz w ogole! :DDD
co tam Krakow?! PRZYJEDŹ DO MNIE! [mam kamieniołomy za oknem! :D]
Tabaska
15 października 2005 o 22:51
pijak prawdę Ci powie... czyż nie tak?
cici
15 października 2005 o 22:44
to zapraszam do kraka :]
anty
15 października 2005 o 22:43
pierwsze zdanie to święta prawda.
Madziulllka
15 października 2005 o 22:40
Tak żyć, żeby czerpać z życia każdą chwilę...i nie myśleć o złych rzeczach, jeśli masz problem to jest jakiś sposób by go rozwiązać, jeśli nie da się to nie jest problem...Pozdrawiam...3maj się...:)
Justyna
15 października 2005 o 22:34
Ja też... Tylko do Krakowa... Na zawsze.. na wieki.. i do końca... Już dwa tygodnie mi minęły... Kocham to miasto i ludzi..
Dziecinną blondynką trudno się stać... tak z dnia na dzień. Bardzo..
Lepiej być sobą... Dla samej szczerości z własną duszą.

Dodaj komentarz

Moje | Blogi