Bóg zabiera nawet wtedy gdy daje
Wszystkiego, czego byś sobie życzyła- te słowa słyszałam dzisiaj najczęściej. Ja chcę tylko jednego, ale i tak się nie spełni. Ktoś, chyba ten zamieszkujący wyższe piętra, niewidzialne dla nas.postanowił w dziwny sposób uczcić moje kolejne urodziny. Jeden z gorszych dni mojego życia.
Dzisiaj umarł mój przyjaciel, moja opora, ktoś, kto był ze mną, kiedy nie było nikogo. Mój kochany Śmierdziel. Umarł, a mnie nie było...Umarł, sam, choć powinnam być przy nim. Nie będzie już nikt za mną chodził, dreptał po domu, ani mnie budził. Nie wyobrażam sobie tego.Nie umiem
Był (jak to brzmi) dla mnie bardzo ważny. Byliśmy razem w zakopanem, spał w namiocie, był na zakupach i w kościele(jaki właściciel, taki zwierzak).Byl. Sztywne cialko, zimne, zamknięte oczy, nózki i jego delikatna szerść to wszystko jutro wyląduje w ziemi. I nie będzie już nic. Tylko klatka
Dziękuję Detkowi i Madzi za to, że płakali ze mną
Nie ma!!!
To nie fair, czemu dzisiaj, teraz? Po co? Nie dam rady!!!!!!!
"-Twoja rana krwawi.
- Wszystkie rany mają tą dziwną własność"
Dodaj komentarz