• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

człowiek, Syn i Bóg...

Rozmyślania Pana Cogito o odkupieniu

Nie powinien przysyłać syna

 

zbyt wielu widziało

przebite dłonie syna

jego zwykłą skórę

 

zapisane to było

aby nas pojednać

najgorszym pojednaniem

Z. Herbert

 nie będę tu rozmyślać..jest jak jest...Bóg przysłał swojego syna już któryś z kolei raz...przysłał,żeby jeszcze raz się przekonać,że człwoiek nigdy nic nie skuma...że nie zmądrzeje...że człwoeik łatwiej powie :nie wiedziałem, tak nie musiało być...trudniej mu będzie pomyśleć...człowiek...kimże jest człowiek,że o nim pamiętasz??ziarenkiem piasku??brakiem pomysłów??człowiek...ciekawe czy dla Niego jesteśmy mniejsi niż mrówki...o nich nie musi się troszczyć...

24 grudnia 2003   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Moje | Blogi