• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Czy pani kogoś szuka?

Wróciłam. To jest przecież dobre miejsce, z którego nie warto rezygnować. Pomimo tego, że krótko mnie nie było, to znalazłam odpowiedź na pytania. Bo kto szuka, ten znajdzie. I pracuję nad sobą. Uczę się psychologii na własnym przykładzie. Staram się to, co wiem, wcielać w życie. I nie być taką egoistką, tylko kimś, kto się dzieli tym, co ma. Choć mam niewiele, ale czasem wystarczy uśmiech. I usłyszy się za niego szczere dziękuję.

Niedawno szłam do naszego lasu. Byłam zdenerwowana. Krok był szybki, ręce w czarnym płaszczu, ulubiona czapka na głowie. Zimno było. Szłam zaśnieżoną ścieżką tam. Stała tam kobieta w starszym wieku. Przyglądała mi się. Udałam, że na nią nie patrzę. Nie chciałam brnąć w ten śnieg, więc po 20 minutach zawróciłam. Ona dalej tam stała. Odezwała się do mnie. Per pani, co mnie ogromnie zawstydziło.

-Czy pani kogoś szuka?Albo na kogoś czeka?
-Nie!
-Aha, rozumiem, to taki spacer w te i wewte.

I nie wiem dlaczego później nad tym myślałam. Bo właściwie albo jest zbyt ciekawska, albo wykazała troskę. Jakiś fragment uczucia. Nie pamiętam,żeby zagadywała przechodniów. Widziałam ją kilka razy. Piszę to dlatego, że jej słowa ciągle dźwięczą w mojej głowie. Ma ciepły, nie rażący głos..."Czy pani kogoś szuka?" ...Znalazłam. Wiem, kim jestem. Kim chcę być.

03 lutego 2005   Komentarze (16)
madelle
04 lutego 2005 o 17:54
ciesze się ze wróciłaś!
Among_the_dead
04 lutego 2005 o 16:32
ciesz sie.... ja ostatnio chyba zgubilam...
_^^sLoNeCzKo^^_
04 lutego 2005 o 13:27
Fantastycznie, że krÓtka wymiana zdań z nieznajomą starszą panią wpŁynęŁa w tak dużym stopniu na Twoją psychikęm oczywiście w dobrym tego sŁowa znaczeniu.. Cieszę się razem z Tobą, że już odnaLazŁaś.... :]
carnation
04 lutego 2005 o 13:18
bo nigdy nic nie wiadomo
outside
04 lutego 2005 o 12:37
jedynie slowo: \"gratuluje\" a i lubie SDM :D
kaisa
04 lutego 2005 o 09:03
najwiecej moze dac ten co nic nie ma . samego siebie. wiedzialam ze sobie poradzisz!:*
Dotyk_Anioła
04 lutego 2005 o 08:58
Szukałaś i znalazłaś... I wróciłaś... Czyli wszystko jest tak jak powinno być... Cieszę się :)
kasia_ef
03 lutego 2005 o 23:05
,,szukajcie a znajdziecie,, :]
paulita
03 lutego 2005 o 22:52
a mi sie wydaje ze wykazala troske...
imaginacja
03 lutego 2005 o 22:37
A ja jestem i mnie nie ma... A szkoda, bo czasem warto być cały czas dla innego człowieka. Ale wiem, że ten czlowiek, którego blog właśnie odwiedzam w pełni na to zasługuje...
InnaM
03 lutego 2005 o 22:25
Myślę, że ta Pani doskonale wiedziała co mówi... Cieszę się bardzo, że jesteś. :*
witchgirl
03 lutego 2005 o 22:23
cieszę że wróciłaś i że udało Ci się odnaleźć to czego szukałaś :)
Asiulek
03 lutego 2005 o 22:22
Zapomniałam (ja głupek) Witaj spowrotem :-)
*Delfi*
03 lutego 2005 o 22:20
..myślę,że to najważniejsze wiedzieć, już tak na pewno..
kindziorek stęskniony
03 lutego 2005 o 22:19
\"dobrze, że wróciłaś, kwiaty w wazonie znów oswojone cicho piją wodę\" :)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi