• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

czy to... ja czy może miłość??

Mówisz o miłości i sprawiasz mi ból
Ja śnię o wolności i bardzo chcę żyć
Podaj mi, podaj mi swoją dłoń
Mimo wad, mimo zła wielki krzyk

        Nasze dzieci płaczą                    
        Szczęście drogie jest
        Bo kto im pomoże
        Tylko ty, serca dar, mały gest        
        Życia takt, duszy znak, wybierz sam   
     
        Chcę znów wierzyć w miłość             
        Mieć siłę by wstrzymać łzy   
        Mieć prawo do walki    
        Znów dotknąć gwiazd                    
        Zatrzymać czas                         

Znowu go widzialam. Tym razem to nie byl sen. Mam big ochotę wsadzić tą glowę w jakieś ciemne miejsce,żeby już przestala być moja, żeby przestala wydawać mi poelcenia, których nie rozumiem. Nie chcę już tak dlużej. Niech coś się zmieni. Czy ja chcę tak dużo? tylko jego wzrok skierowany na mnie...A w oczach...w oczach nie tylko ironia...To za dużo, to za trudne...to się nie mieści w kategorii życzenia, które można spelnić. Latwije chyba jest wielblądowi przejśćprze ucho igielnie niż...POradzę sobie. Jakoś. Nie pierwszy i nie ostatni raz...

Smutno mi... Czy to jest milość?

Chore urojenia

 

19 lipca 2004   Komentarze (12)
aga_kwiatek
20 lipca 2004 o 15:36
Och ta miłość......... nie wiem jak Ci pomóc, bo chyba nie da się pomóc.....trzeba poczekać na rozwój wypadków, albo.....wziąć sprawy w swoje ręce. Co wybierasz?
moje_tzw_zycie
20 lipca 2004 o 14:54
zawsze byly sa i beda rozterki zwiazane z facetami!oni sa inni,czesto ich nie rozumiemy ani oni nas.tak po prostu jest i nic na to nie poradzimy.trzeba robic to co sie czuje,ale tez kierowac sie zdrowym rozsadkiem
*linka*
20 lipca 2004 o 13:14
To akurat mieści się w kategorii życzenia, które można spełnić :). I kto wie, może w końcu... Jeżeli naprawdę kogos pokochasz, nie będziesz miała cienia wątpliwości. A poza wszystkim naprawdę pokochać można kogoś, kogo się dobrze zna i z kim spędza (lub spędzało) się dużo czasu. W innym przypadku zazwyczaj jest to ułuda... Zobaczymy, jak się wszystko potoczy w Twoim przypadku. Na pewno kiedyś nastąpi szczęśliwe zakończenie... Jak nie z tym, to z innym. A póki co trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam serdecznie :*.
namaste
20 lipca 2004 o 12:50
....faceci...lubie i nie lubie ich....:/...tez w jakis sposob cierpie...wiec walcz tak jak ja:) pozdrawiam!!!
Vilia
20 lipca 2004 o 12:30
na pewno sobie poradzisz, a wtedy bedziesz jeszcze silniejsza. Dasz radę, jestem z Tobą:)
naamah
20 lipca 2004 o 12:23
Nie wiem. Może.
mrrs
20 lipca 2004 o 12:13
Gdyby to byla milość, to zapewniam, iz nie chciałabys wsadzać głowy w ciemne miejce, nie chcialabys aby ta glowa w ktorej urodzilo sie to uczucie przestala byc Twoja.
witchgirl
20 lipca 2004 o 10:51
wiem co przechodzisz, bo kiedyś sama byłam w podobnej sytuacji...no ale było minęło, mam nadzieję że u Ciebie nastąpi happy edning :)
niewidzialn-a
20 lipca 2004 o 10:25
ostatnie dwa słowa trzeba wykreślić! a na pytanie \"czy to jest miłość?\" musisz sobie niestety sama odpowiedzieć, bo nikt inny ci tego nie powie. Ja sama jeszcze niedawno dałabym wszystko za jedno jego spojrzenie...ale to było \"kiedyś\"...choć niemam pojęcia co bym czuła gdybym soptkała go dziś.
aquila
20 lipca 2004 o 02:14
nie wiele moge ci pomoc. sama musisz wiedziec. milosc nie jest urojeniem..... poprostu jest.......
Kasia
20 lipca 2004 o 00:13
Ludzi nie chesz za duzo ja tez chce tylko jednego moje sie chyab troszke spełniło ale czy spelni sie do konca zycze ci tego aby sie tez tobie spelnilo
jA.maRzYcieLka..!!
19 lipca 2004 o 23:45
ech... co ja moge napisac... nie wime... \"milosc jest zawila w swej strukturze..\" trzeba sluchac tego glosu ktory mamy \"w srodku\"... dasz rade... wsyztsko sie ulozy... 3maj sie.. buziaczki kochana...:*

Dodaj komentarz

Moje | Blogi