• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Deptanie po sercach. Chwytasz?

Na głowie szampon koloryzujący o gatunku koloru koniak. Za dziesięc minut się okaże jak wyglądają moje nowe włosy. Plecak zmienił zupełnie swój wygląd. Jest najstarszy i najbradziej ulubiony. W dodatku nowy znajomy został odesłany do reklamacji. 21 dni czekania. A najważniejsze: "Nie napiszę.Nie zrozumiesz, Choć masz takie mądre oczy.Nie napiszę.Nie przeczytasz. Bo po co o słowach słowa?"

Sprzedane podręczniki i gitara. W pokoju ten sam bałagan.

*"Już do ciebie nie napiszę"B.Brede-słowa towarzyszą zawsze, kiedy coś niezmiennie musi pozostać tylko dla mnie.

06 września 2005   Komentarze (15)
anioleq
08 września 2005 o 21:56
no to duzo zmian moze wyjdzie na dobre, a moze nawet i napewno ;)
freak_like_me
07 września 2005 o 22:18
plcak im starszy tym lepszy. a apropo włosów, to ostatnio przeżyłam horror farbując włosy :) [fioletowa piana spływająca z włosów zamiast brązowej jest bardzo niepokojąca ;]
kropka_nad_i
07 września 2005 o 21:36
zgadzam się, gitarki szkoda, a co do koloru to siuper ;) też kiedyś tak chciałam włosy zafarbować... na chęciach się skończyło :P
www.loris.prv.pl
07 września 2005 o 15:04
gitara sprzedana? or może gitara jeno ostała się? bo po prawdzie szkoda by było..
Nadzieja.
07 września 2005 o 14:52
Sprzedałaś gitarę???????????

Jej przecież to jak życie oddać...
peace
07 września 2005 o 12:49
balagan w pokoju skad ja to znam......
InnaM
07 września 2005 o 12:36
Mam nadzieję, że \"i gitara\" było tylko związkiem wyrazowym znaczącym coś na kształt \"i spoko\" :D
Ava
07 września 2005 o 10:10
Gitara? Ja bym mojej w życiu nie sprzedała.
kindziorek
07 września 2005 o 03:08
...niezmiennie tylko moje... :] taak... :*
karotka
06 września 2005 o 22:53
chwytam :) Nie dosc ze koniakowe to przyjemny kolor to napewno takze smaczny ;) To Twoje zdjatko na blogu? :)
odpowiadam.
06 września 2005 o 22:00
Kiepska była. Kiedyś...kiedyś kupię inną.Moje granie na niej przypominało bełkot niemowlaka :]
poza_czasem
06 września 2005 o 21:41
No właśnie... wiosła szkoda...
*linka*
06 września 2005 o 21:31
Kolor koniak :>? A cóż to za cudo? Chciałaś coś innego i myślę, że dobrze trafiłaś :). Pierwsze słyszę :). Sprzedałaś gitarę? Ale dlaczego?? Ja wiele spraw też zachowuję wyłacznie dla siebie. Tych najważniejszych. Pozdrawiam :).
tabakaaa
06 września 2005 o 21:18
gitary szkooooda :/
Kasjopeja
06 września 2005 o 21:04
hihihi mi przez szampon koloryzujący zaczęły masowo wypadać włosy :D

Dodaj komentarz

Moje | Blogi