• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Dzieci i lekarze.

-Mamo, mamo, a ten lekarz przystojny był!
-A widziałaś obrączkę?
-Ale to pierwszy brunet, który mi sie podoba...

Zawsze musi być ten pierwszy raz. Używam ferii opiekując się Kłuciołkiem.Zostanę żłobkolanką. No, ale przynajmniej mam plany na przyszłość...

18 stycznia 2005   Komentarze (23)
noa
19 stycznia 2005 o 20:27
heh,a ja po skończeniu szkoły właśnie bym chciała zajmować się dzieciakami-albo żłobek albo przedszkole..i mam wrażenie,że mogłoby mi to sprawiać wielką radość..bez względu na wynagrodzenie;)to jest chyba to,co chcę robić;)
outside
19 stycznia 2005 o 19:01
HAAA ja tez mam \"bachorka\" w domku....\"Niunke\" :) milo sie z nia rozmawia: \" a sysecki to z nieba leca\"? :DD i takie tam :) ze aniolki robia porzadki w niebie, z poduszkami, koldrami- jak pada snieg ; ) fajnie jest miec \"cos\" z dziecka:)
naamah
19 stycznia 2005 o 17:28
Bruneci zawsze mi się podobali. A żłobkolanką nigdy nie chciałam być, pracuję z \"nieco\" starszą młodzieżą... nie, nie jestem nauczycielką :)))
Dafne
19 stycznia 2005 o 15:18
ja lubie jak maja boskie oczka faceci:P
.mała
19 stycznia 2005 o 14:33
hmmm ale brunet musiałby być ciemny... :p taki z czarnymi włosami i jaśną karnacją i niebieskimi oczkami :] a co do żłobkolanki - fajnieeeee :D
kamusia23
19 stycznia 2005 o 14:32
ja chodze do pani doktor...
sea_breeze
19 stycznia 2005 o 11:32
hehe :):) Pierwszy brunet?! Ja kocham brunetow!! ;D
Dotyk_Anioła
19 stycznia 2005 o 10:35
Bruneci... Ja mam do nich słabość... I został ten... Ech sentyment... A dzieci? Kocham je... Są takie bezbronne, niewinne... Chciałabym mieć swoje... Pozdrawiam :)
_^^sLoNeCzKo^^_
19 stycznia 2005 o 10:04
gratuLuję cierpLiwości przy dzieciach... ja bym tam ich po 5 minutach pozabijaŁa... :P A lekarz?... Co z tego, że zaręczony... Nie zaprzecza temu, że przystojny :p
clou
19 stycznia 2005 o 09:06
Hmm.. PRZYJACIEL - cóż znaczy te słowo !? Niby wszyscy wiedzą, ale czy rozumieją co to za uczucie. Może to pewne zobowiązanie. Czy każdy człowiek jest obdarzony az takim szczęściem od Boga i ma prawo współistnienia z taką pokrewną duszą? Kiedyś, nawet nie tak dawno - oszukiwałam samą siebie: twierdziąłm ż enic nie trwa wiecznie, nawet taka przyjaźń - nie jesteśmy w stanie robić nic na siłe, czasem coś musi przeminą, ale czy oby mówiłąm prawdę. Czy można zaryzykować stwierdzeniem wyrażając sie: moja była przyjaciółka !? Nie! teraz to wiem. Przyjaciele nie mogą być \'byli\'. Jeśli juz jestem zmuszona do użycia czasu przeszłego, to musze sie liczyć ż eta osoba wcale nie byla mojo przyjaciolko. Patrząc z perspektywy czasu: ja nie mialam przyjaciol, widocznie to nie jest mi pisane. Ale pogodzilam sie juz z tym. Chyba jestem typem samotnika. Choć nawet nei masz pojęcia jak bardzo mi to przeszkadza, tak bardzo mocno chcialabym to zmienić. Kocham ludzi (chyba za bard
malusia-zabcia
19 stycznia 2005 o 09:06
Ahhh te dzieci..uwielbiam je:)
Iluzja....
19 stycznia 2005 o 09:05
mam nadzieje ze opieka..pojdzie jak z płatka:)
Dziadek
19 stycznia 2005 o 08:05
A ja na ferie będę opiekował się babcią z Wągrowca :) Będę sprzątał ,gotował i biegał po zakupy :) To nie obowiązek ,a czyn z własnej woli :D
Asiulek
19 stycznia 2005 o 07:31
haha (uśmiecham się)... ja przez najbliższe trzy dni podzielę twój los \"żłobkolanki\"... Dzieci są cudowne :-)
kobieta zamężna
19 stycznia 2005 o 07:22
plany plany - uśmiałabyś sie jakbyś wiedziała jakie były moje plany na przyszłość tylko kilka lat temu....

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi