• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Dzień nowy.

Muzyka jest stenografią uczuć.

Bo dziś był park. Ja chciałam. I grał zespół Maleńczuka, stali w oknie. On ma taką długą grzywkę i śpiewał chyba daleko, daleko. Ja zdążyłam na ostatnią piosenkę. Za  tydzień niedzielę mogę mu powiedzieć to, czego nie powiedziałam dziś.

Bo ja jestem całkiem wiedząca, żeby mieć taką właśnie średnią(jaką nie wiem, ale wyższą niż się spodziewałam), mogę porównać Broniewicza Ankę i Różewicza Teraz(o matce pięknie napisane) na 105%na próbnej maturze. Tych 5 %oczywiście nie mam, bo można tylko 100, ale mniejsza z tym. To tej mojej wiedzy nie starcza, żeby przewidzieć, domyślić się.

Ale nauczyłam się wiele rzeczy zauważać. Nareszcie słuchać.

Zakończone 36 dni abstynencji od ust M.

Dziś był ważny dzień. Jakie będzie jutro?

Jak to jest w ogóle?

Ja lubię zadawać pytania, odpowiedzi przynoszą dni. Czasami te odpowiedzi…mogłoby być łatwiej bez nich. Czasami uczą, otwierają oczy.

Napisałam dziś dwa listy. Wysyłam w poniedziałek. poniedziałek tymi ludźmi mieszkałam wciąż jeszcze przez większość mojego życia. Piszę listy, bo dzwonić nie lubię. Nie zapanuje się nad głosem, powie się prawdę jako smutniejszą niż jest. Wysyłając i otrzymując listy mam pewność, że przeszłość mi się nie wyśniła. Że jest prawdziwa. Że jest mną.

21 kwietnia 2006   Komentarze (11)
szukajaca_prawdy.
22 kwietnia 2006 o 20:00
:)
poza_czasem
22 kwietnia 2006 o 19:11
To zbędnych procent możesz odstąpić mi ,na pewno się przyda ;)
calaja
22 kwietnia 2006 o 17:59
ja nie mam takich problemów z zapamiętaniem przeszłości :)
madry_ptok
22 kwietnia 2006 o 10:08
Jeju, przesłuchałem muzyczki na Twoim blogu.. suuper.. możesz naisać, kto śpiewa?? :>
pozdrawiam :)
black.rainbow
22 kwietnia 2006 o 09:44
i przyszłość też. i teraźniejszość..
kaloryfer
21 kwietnia 2006 o 23:13
ja już nawet nie wiem ile teraz znaczek na list kosztuje, więc chyba dawno nie pisałem...
PS. A dlaczego nie Broniewicz i Różewski? :) (Musiałem się przyczepić;)
cici
21 kwietnia 2006 o 22:37
ooo...dobrze, ze jest jeszcze ktos kto podtrzymuje tradycje pisania listow
pokora
21 kwietnia 2006 o 22:23
pytania? ja ich nie lubię. bo nie mam cierpliwości czekać te kilka dni na odpowiedzi. choć prawdę powiedziawszy odpowiedzi nie zawsze są.
kocie
21 kwietnia 2006 o 21:53
Ciężko mnie się zrobiło.
madry_ptok
21 kwietnia 2006 o 21:45
Zapomniałbym.. bardzo lubię ten blog ;) :)
madry_ptok
21 kwietnia 2006 o 21:43
Czyli nie jestem sam... też wolę listy.. ale czy to nie lęk.. lęk przed ludźmi.. uczuciami?? :(
pozdrawiam

Dodaj komentarz

Moje | Blogi