• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

dziwnie mi...

hej :) dawno mnie  tu nie było imożliwe,że jezcze długo nie będzie.z moim ślicznym kompterkiem coś tak się porobiło,że ledwo dysze, a z netem w dodatku nie łączy :( może do dwóch tygodni to naprawię, ale ciężkie jest życie bez neta.

co do ważniejszych rzeczy,to chwilowo zaliczam dołka za dołkiem...ale będzie dobrze.dużo rzeczy się pozmieniało.część sama zmieniłam z własnej nieprzymuszonej woli,czego chwilami żałowałam, chwilami  nie.dziś idę do filharmonii=trzeba się kształcić, a jutro na imprezkę do agaci :)w sumie można powiedzieć żyć nie umierać.

wciąż tworzę sobie swoje małe filozofie,co nikomu się nie przydaje, nawet mi, ale jest jak jest,może być gorzej albo i lepiej.

czuję już wiosnę,a co za tym idzie potrzebę miłości...to dziwne, probowałam o tym wszystkiem nie myśleć, zatamować uczucia, ale roślinka w moim sercu znów sobie odżyła.chociaż wiem,że to wszystko totalnie nie ma sensu.coraz mniej rozumiem czy to takie dziwne??sama nie wiem...czasami jest już tak,że nic mnie nie zdziwi, a czasem każdynowy ruch wprowadza mnie w stan osłupienia.

aj, może będzie dobrze. a co do tego, co żałowałam to postąpiłam wg rade ela, czyli bede mogła mu powiedzieć,że zrobiłam wszystko, co do mnie należało.

co do mateusza...to jst jedną z niewielu osób, o której wiem,że mogę zaufać.nasza przyjaźń jest dość dziwna.ale jest to prawdziwa przyjaźń, która nie przerodzi się w nic więcej i tak ma zostać.nasze powitania są bardzo wylewne i w weekendy coraz częściej mi tego brakuje :)a co do gwardy jest ona całkiem spoko, chociaż nasze kontakty ograniczają się do żartów. praktycznie rzecz ujmując to udaje mi się wszystko, oprócz tego, na czym mi najbardziej zależy i jeszcze rozwalenie kompa.

życie jesteś takie dziwne niekształtne, jesteś drogą, którą mkniemy z szybkością, którą wyznaczył nam Bóg(przejaw mojej filozofii)

pozdrawiam wszystkich!!

19 marca 2004   Komentarze (13)
aga_kwiatek
21 marca 2004 o 17:12
a kto nie czuje potrzeby zakochania na wiosnę???? Wszyscy:))
aga_kwiatek
21 marca 2004 o 17:11
Chłopak- przyjaciel, to prawdziwy skarb:) A kto nie czuje potrzeby miłości na wiosnę??? Chyba tylko robak...:))
porcelanowa_tancerka
21 marca 2004 o 07:06
twoje filozofie? napewno się kiedyś to przyda...może tobie? pozdrawiam
niewidzialn-a
20 marca 2004 o 22:20
prawdziwy przyjaciel i to w dodatku facet to prawdziwy skarb! Dodałam cię do moich linków! Buziaki!
.:SzAtYnKa:..
20 marca 2004 o 17:47
Ja też coraz częściej zaczynam myśleć o pewnej osobie... to chyba rzeczywiście wpływ tej wiosny, wszystko z czasem się poukłada... Mam nadzieję że komputer szybko wróci z naprawy :) PoZdRo :*
nemoci
19 marca 2004 o 19:46
Ludziq nie martw sie bedzie dobrze doły sie skonca a komp tez bedzie dobry pozdrawiem
tabakaaa
19 marca 2004 o 18:11
oj ciężki jest życie bez neta, zgadzam się w całej rozciągłości ;)
Johny B -znany jako Johnantan
19 marca 2004 o 16:50
Serce nie sluga .. nie blokuj go !!! ..zreszta jestes madra dziweczyna to bedziesz wiedziec co robic ;P Pozdrowqa :o)
*linka*
19 marca 2004 o 15:06
Ech... przez przypadek wysłało mi się podwójnie :/. A ostatnio coś chyba nie można usuwać komentarzy... No trudno...
*linka*]
19 marca 2004 o 15:05
Mam nadzieję, że komputer szybko dojdzie do siebie (czyli 100% sprawności :)). Zgadzam się z tym, że życie bez neta jest ciężkie :D, ale da się przeżyć... Niedobrze, że nie możesz się pozbyć depresji. Mam nadzieję, że te wyjścia dobrze Ci zrobią - życzę dobrej zabawy :). Hmm... nie da się zatamować uczuć. Jeżeli będziemy się starali je zagłuszać, będziemy się czuli głęboko nieszczęśliwi. Może lepiej jest się im poddać? Może to wszystko ma jakiś sens, którego po prostu na razie nie jesteś w stanie dostrzec :). Najważniejsze to zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby później sobie niczego nie wyrzucać i nie żałować... I dobrze, że masz takiego przyjaciela, ale tak naprawdę nigdy nie ma pewności, czy znajomość na tym się zakończy... Ale zobaczymy, jak się sprawy potoczą :). Czas pokaże... Pozdrawiam serdecznie :*.
*linka*]
19 marca 2004 o 15:04
Mam nadzieję, że komputer szybko dojdzie do siebie (czyli 100% sprawności :)). Zgadzam się z tym, że życie bez neta jest ciężkie :D, ale da się przeżyć... Niedobrze, że nie możesz się pozbyć depresji. Mam nadzieję, że te wyjścia dobrze Ci zrobią - życzę dobrej zabawy :). Hmm... nie da się zatamować uczuć. Jeżeli będziemy się starali je zagłuszać, będziemy się czuli głęboko nieszczęśliwi. Może lepiej jest się im poddać? Może to wszystko ma jakiś sens, którego po prostu na razie nie jesteś w stanie dostrzec :). Najważniejsze to zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby później sobie niczego nie wyrzucać i nie żałować... I dobrze, że masz takiego przyjaciela, ale tak naprawdę nigdy nie ma pewności, czy znajomość na tym się zakończy... Ale zobaczymy, jak się sprawy potoczą :). Czas pokaże... Pozdrawiam serdecznie :*.
Kumcia
19 marca 2004 o 13:19
mam nadzieje,ze moj komp sie na mnie nie pogniewa..ale potrafie bez niego zyc..jej kilka miesiecy temu sama mysl o braku kompa przyprawiala mnie o derszcze :P.No ale z czasem sie wysztko zmienia!! ah wiosna!! dosc goraco jest jak na wiosnne! :)
LOVING
19 marca 2004 o 10:38
Życzę powrotu do zdrowia dla komputerka, udanej i owocnej wizyty w filharmonii no i pełnej wspaniałych doznań imprezki. A reszta z czasem nabierze wiosennych kolorków i bedzie Oki. Pozdrawiam...

Dodaj komentarz

Moje | Blogi