:=) i jest super!!!! tzn. wesoło i kolorowo...
Ahoj :=) no i weszlam sobie na poklad. U mnie wszytsko w porządku. Palec mi się popsul(jak to stwierdzili palec kaput)> Ale to nic. NIedlugo mi się naprawi. Bylam w kościele na majowym.Jako marianka-glany, dluga spódnica, biala bluzka i zlożone rączki. Potem piekarnia.Narzekanie na los amrianek i jazda spowrotem do kościola, bo robimy coś na dzień matki.Jak wam się ponudzi możecie zgadywac kogo gram(koń by się uśmial).
W szkole nawal sprawdzianów, ale ja się nie dam. Albo się dam, bo już kituję sobie pocichu. Aha, i zaczęlam robić jak mi się podoba i dobrze na tym wychodzę. Przynajmniej jest zabawnie.
Śmierdziel przytyl!!!!Czyli już na 198% na 100% przezyje!!!!jupi!!!!
Aha, idę już spać. Dobranoc. A i mój pokój ( cale mieszkanie też) posprzątam w sobotę- o ile będzie się jeszcze dawalo przez nie do tego czasu przejść. A i kubki czyste mi się już kończą :(
Dodaj komentarz