• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Ikar zostaje!

No i mam ferie. Teoretycznie na te dwa tygodnie moim kochankiem miał zostać Wokulski, miałam popełnić zbrodnię i uzyskać karę, ubrać się w kamizelkę, porozmawiać z menelem gdańskim, popływać ze szwedami świetnie się bawić na weselu i zwiedzieć brzeg niemnu. Uzyskane w ten sposób doświadczenia zpierwiastkować, zastosować później do funkcji logarytmicznej i opisać to wszystko we wpływach pana tadzia na poezję współczesną.Ale uzyskawszy rozgrzeszenie od kochanej pani nazywającej nas rybeńkami mam zamiar po prostu jak to humanista potrafi odpocząć.

Kiedy przeglądałam mojego bloga z włączonymi głośnikami stwierdziłam, że ten mój kochany Ikar, prototyp anioła zaczyna mnie już doprowadzać do szału. Chciałam mu uzmysłowić, że ma się wynieść. Ot naprzykład dla Placebo"Protect me from what I want", ale później przypomniałam sobie te chwiel"poszybować chociaż raz", to, że dla wielu osób kojarzę się z tą piosenką. Ikar zostaje. Znów on i ja. Będzie zabawa.

A tak poza tym z głębi mnie przyszła ta dziewczynka, którą szukałam jeszcze całkiem doniedawna. Teraz jestem pewna, chcę ją porzucić. Ona nie zmieniała się razem z moimi postępami. Tak, czasami szło się nią dobrze zasłaniać. Wiem, że bardziej lubią tą przyjazną dla śodowiska dziewczynkę w żółtej koszulce a napisem I love flowers, ale ona zostaje w albumie wspomnień. Tamta dziewczynka nie była w żaden sposób atrakcujna, może z atymi dołeczkami w policzkach.

Nie, to nie znaczy, że na codzień po ulicy będzie chodziła refleksyjna osoba. Będzie miała tylko taki błysk w czasem nieobecnym wzroku. Wypowiadała się spokojnym tonem i miała chwile zamyślenia, kiedy wypada sę w rytmu by później odkryć go na nowo. Ta nowa osoba będzie mną. Kimś, kto wie czego się od niego oczekuje i kimś kto wie czego się spodziewa.

I tak mi lżej. Bo wiem, że smutek jest posłuszny i potrafi pójść, kiedy się go poprosi, przekona albo ukaże inne wyjście z sytuacji. Można mu albo sobie powiedzieć, ze przecież zawsze mogło być gorzej, więc to, co jest teraz jest dobrze. Ba nawet może bardzo dobrze i później tak nie będzie. Więc szanuj to bardzo dobrze, co? Wiem,że to mówię tak teraz, że jutro...że jak się zdenerwuję, ale jak z powrotem ochłonę to wróce do tego. I będę iść z tymi słowami i , jak dobrrze pójdzie, z uśmiechem...

14 stycznia 2005   Komentarze (20)
malusia-zabcia
15 stycznia 2005 o 21:58
Hmmm....
Pocahontas
15 stycznia 2005 o 20:26
No to tego uśmiechu życzę Ci zawsze ...
outside
15 stycznia 2005 o 19:49
cudnego spedzania ferii ja musze czekac na nie do 31 :D wtedy ty je skonczysz ;) czasami trzeba dojrzec... ale ja tak bardzo sie bronie przed tym
agulinka
15 stycznia 2005 o 19:35
jak mi się zaklnie to znaczy że już jest bardzo źle. Żadko się zdarza nawet bardzo
Atomic_Dziadek
15 stycznia 2005 o 18:31
Ja mam ferie dopiero za 2 tygodnie... ale zazdroszczę :/
indywidualistka
15 stycznia 2005 o 18:28
...z resztą Ikar tutaj bardzo pasuje :)
Asiulek
15 stycznia 2005 o 15:49
to znowu ja... kurcze bardzo mi się tutaj podoba... aż nie chce mi się wychodzić... a Ikar jest świetny. Nie daj porozrywac swoich skrzydeł! I wzlatuj tak wysoko jak pragniesz :-) :*
kasia_ef
15 stycznia 2005 o 10:56
udanych ferii zycze :] :*
carnation
15 stycznia 2005 o 09:49
a u mnie dzisiaj wieczorem nastapi wielki smutek i dol, bo ide na spotkanie zeby rozprawic sie z moja przeszloscia. Zeby wyjasnic sobie wszystko i zakonczyc pewien etap.
witchgirl
15 stycznia 2005 o 05:00
a we mnie dziś wszystko szaleje..większośc ma wolne, ja muszę jechać 60 km na zajęcia+nauczyć się przez ten czas rekcji...z chęcia nie wychodziłabym z łóżka, ale jak mus to mus, niedługo też będę miała ferie więc sobie odpocznę..pozdrawiam :)
unsafe
15 stycznia 2005 o 00:33
hm..a ja z osoby refelksyjnej zmienilam sie na ta bardziej spontaniczna..taki etap w zyciu..jeszcze mi to przejdzie..nie watpie: Pozdrawiam Cie serdecznie:*
o_t_e
14 stycznia 2005 o 23:36
...dla mnie mature z polskiego masz juz zdaną:)...
imaginacja
14 stycznia 2005 o 23:35
P.S. Do Asiulka: przestań Kordiana obgadywać!
imaginacja
14 stycznia 2005 o 23:34
Szukajmy ukojenia... ;-)
Dafne
14 stycznia 2005 o 22:33
ja musze heszcze 4 tyg czekac na feria...: ale ty sobie porzadnie odpocznij:*

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi