Ironia losu...
Przyznajmy,że jego sytuacja jest
obecnie nieszczególna.
Anonim, który otrzymuje listy
z bylekąd.
To własnie te słowa kojarzą mi się z Markiem. Już w trakcie wyjazdu stwierdziłam, że to co próbowałam nazwać miłością (bo piesek chce siku) wcale nią nie było.Thx for Robert za wszystkie rady :* Wczoraj dla jaj puściłam markowi sygnałka. W trakcie krótkiej rozmowy esowej(pochłonęła 75% majatku mojej karty :/)okazało się, że teraz ja mu jestem potrzebna. Facet miał doła, bo rzuciła go dziewczyna. Mi było go szkoda. Może kiedyś potrafiłabym przynajmnije uśmiechnąć się na ten fakt, ale nie teraz. Mam nadzieję,że choć odrobinę mu pomogłam. Poprostu wiem teraz,że nic nie straciłam i nie mam czego żałować. I cholernie się z tego cieszę.
A wczoraj spotkałam Łukasza. I zgadnijcie co robiliśmy :D Żałoże się o moją głowę, która teraz, kiedy mi się życie już podoba jest dużo warta(!),że nie zgadnęliście. Otóż Łukasz mi tylko udzielał korepetycji gry na gitarze po środku chodnika. Przyznaję,że wyglądało to super. Ale co nieco(jak to się pisze? czemu przysłówki mają dziwną pisownię?) już umiem. Właśnie wtedy uświadomiłam sobie,że półroku temu to nie była przyjaźń ale początek czegoś, ale na jednej randce(jedyne spotkanie które w moim życiu w powyżej 80% przypominało randkę) stykło. Może to i lepiej. Tak wogóle to na razie mi się nie uśmiecha bycie odpowiedzialnym za kogoś innego.
A Markowi chciałam pomóc zupełnie bezinteresownie o:) Czy tak bardzo widać,że mam dobry humor??
I like it. I'm not gonna crack.
I miss you. I'm not gonna crack.
I love you. I'm not gonna crack.
I kill you. I'm not gonna crack - jedyne słowa które lubię zarówne wtedy kiedy mam good mood jak i wtedy, kiedy cieszę się złym humorem.
P.S.A moi znajomi nie kapują tego, co było w tamtym tyogdniu. Nawet nie śmieszą ich te żarty. YUPI!!!a wiecie dlaczego? Bo to oznacza,że tamten tydzień był naprawdę wyjątkowy. I żaden szary :P:P:P
A i jeszcze jedno: rozpiera mnie energia.Buhaha. Trzeba zrobić coś ciekawego :D tylko..ja nie wiem co, ale plakać nie będę :P
Proszę o uśmiech.
Wykwalifikowane SłoneczkO
Dodaj komentarz