• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Ja nie chcę żyć długo.Mi wystarczy szczęśliwie....

Powoli odnajduję grunt pod nogami. Uświadomiłam sobie, że z moim podejściem do życia będzie mi trudniej, ale inaczej nie potrafię.

Zadzwoniłam po to, by powiedzieć tych kilka słów.

Nidługo naprawdę zostanę poetką.

Nie chcę dorosnąc, jeśli dorosłość oznacza zaprzestanie dziwnienia się światu.Tak mi pasuje. PO mojejmu. Z kwadratowymi oczyma i codziennie innymi zdarzeniami.

On wie, że boję się rutyny bardziej od wszystkiego innego.

Miłego aczkolwiek trudnego tygodnia.

P.S.Marzę o tym sylwestrowym wyjeździe. Że wyrwę się z domu. Od płaczu Kłuciołka(ma już ok.6 miesięcy) i pojadę ze wspólnotą w nieznane. Pociągiem.Autobusem to a place of destination. I że będzie inaczej. Marzę o tym w czasie snu, i rano. I że będą ludzie, których lubię i sznauję, którzy są dla mnie bliscy.

Jutro rozmowa. Nie wiem jak będzie. Nie wiem, co powiem.

Wraca mi ta pewność. Teraz akurat potrafię dobrze widzieć swoje wady. Dobre strony gdzieś się schowały. Nie mam sił na likwidowanie usterek.

A i jeszcze moje zasady gry w życie trzeba zmienić. Coś ewoluowało. Kiedyś...ja napiszę taką notkę. Jeżeli mi się uda, będzie to wycinek bajkowego świata.

"Wolny od ja.Wolny od ty. Wolny od reggae. Szukam siebie"

12 grudnia 2004   Komentarze (9)
InnaM
13 grudnia 2004 o 20:05
A ja lubię tę piosenkę:) O!:)
malusia-zabcia
13 grudnia 2004 o 19:44
Jesli tak ma wygladac dorosłość to ja tez nie chce dorastac:)
.mała
13 grudnia 2004 o 19:26
hmm...
adrastea
13 grudnia 2004 o 16:39
życze ci takiej notki:)
carnation
13 grudnia 2004 o 08:47
mnie doroslosc sie tez nie podoba. Ale powoli, powoli wkraczam juz w ten inny swiat :( A na sylwestra na szczescie jade w gory, i bardzo sie ciesze, bo ostatnio nie moge wytrzymac jednego dnia spedzonego w domu.
Kumcia
12 grudnia 2004 o 23:02
Widzie,ze masz wspaniale plany na sylwestra..A ja nie wiem gdzie sie podzieje..chociaz propozycje sa..ale nie wiem gdzie bym chciala..wiem,ze bym chciala zeby bylo z ludzmi,ktorych lubie laczy mnie wiele..z ktorymi bym weszla w nowy rok z usmiechem..aaa teraz to nie wiem ktorzy ludzie to sa...straszne..ale zamulilam :P
witchgirl
12 grudnia 2004 o 22:19
ja już trzęsę portkami przed dorosłością w którą wkraczam, mimo iż tego nie chcę...
lifesucks
12 grudnia 2004 o 22:13
rutyna.. boze.. i ja się jej boję.. a własciwie to jej nienawidze.. nie lubie sie nudzic.. w tedy za duzo mysle i popadam w dolek.. :/
kamciarka
12 grudnia 2004 o 22:10
Tak, niech bedzie po Twojemu...

Dodaj komentarz

Moje | Blogi