jakby to było....
dzień prawie w porządku.jak się dowiedziałam to z p. chodzę od piątku, więc może być(a już myślałam,że dłużej jesteśmy razem) mnie to bawi, a ktoś pomyśli,że mówię poważnie i dlatego poświęcam tyle miejsca temu. dzisiaj dopiero do mnie dotarło jaki jest systemja powiem ci słowo,a jutro o tym wie cała klasa.spoko.nie wiem jak to nazwać cenzuralnie :.ale w budzie dzis był looz. w powrocie do domu jeszcze wiekszy, współczuję ludziiom, którzy jadą z nami autobusem.
dobra, ale później miałam humor sperniczony, tylko dlatego,że ktoś nie wiem gdzie są granice.wydaje mi się,że ten ktoś(x.) nie ma pojęcia o tym czym jest reakcja łańcuchowa(ja zawsze robie coś odwrotnego niż mi każe koś, kogo nie lubię).uważam poprost,że nie mam prawa zwracać komuś uwagę, kierować kimś, ponieważ nie jestem idealna i może moje poglądy są coraz mniej słuszne.
a teraz nawet nie widzę słuszności odwiedzania pewnego miejsca(Kos.)
klócę się przez gg, to jest jedyne miejsce, gdzie sie kłocę.
róże miłości najchętniej przyjmują się na grobie
smutno tak trochę....jakaś zabawa by się przydała, a tu niedługo premie
ra.
tak się zastanawiałam:co ktoś czytając to myśli na mój temat?????wyszło mi,że nie wiem kompletnie nic.tylko jedne słowa pamiętam wciąż, co jest trochę jak na mnie dziwne:
jak by to było, gdyby ciebie nie było, gdyby mnie nie było, gdyby nas nie było....smutno by było innym z tego powodu,a my błąkalibyśmy się gdzieś we wszechświecie....
kończę już. hej wszystkim. trzymajcie się, niedługo wolne, za które trzeba będzie zapłacić:(ale lepsze to niż nic!!!!!!!!!!!! pisałam już że życie jest piekne????ale napewno takim jest!!!!!!!!!!!!!!!!!NAPEWNO!!!!!!!
Dodaj komentarz