Jest dziś.
Co on w niej widzi. Co ona w nim widzi.
Oto jest prawo pierwszego olśnienia.
Tacy zwyczajni, jak wróble na piasku.
Jałowość piachu w ziarno się zamienia.
To dzięki tobie przywłaszczam krajobraz.
Z tobą ma dla mnie leśny smak powietrze.
I nie zaprzeczy temu odkrywaniu
naiwność naszych barw, gdy czas je zetrze
.
Rzecz sprawiedliwa. Gdy widzialny świat
twoim imieniem po imieniu wołam.
Zachowaj prawo pierwszego olśnienia,
tak właśnie trzeba patrzeć dookoła./
Wincenty Faber
Bo my dziś przerwę zrobiliśmy. W lasku, na górce, w miejsce, które wspinając się na nie w marzeniach jeszcze uchodziło za idealne…i tylko ja i Ty…
Uchodziło, bo komary, komarzyce.
Ale nie ma miejsc idealnych, wszystko zależy jak je się widzi. Przecież można narzekać w warunkach, które dla innych są szczytem marzeń.
Więc, świeciło słońce, śpiew ptaków.
I telefon pracodawcy i moje usprawiedliwienie nas.
Ale za nic nie zmienię tamte chwile.
Tylko tu i teraz. Tak się powinno żyć. Tylko marzyć, mówić, czuć. Skarb? Oznaczyć w kalendarzu. Zapamiętać. Nie obserwacje, tylko odczucia zapamiętać. Protest anginie. Dotyk, słowa.
Nie wiem jak będzie „potem”. I tym „potem” też się i martwię. Dziś mi się podoba.
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć/ J. Kofta
to na szczęście nie jest jeszcze takie trudne.
I oby to się nie zmieniło.
Świetne niebanalne podejście.
Jednak czasem wydaje się, że dziś to coś nierealnego..bardziej nierealnego niż to \'potem\'...
Pozdrowienia na Nowy Dzień :*
Dodaj komentarz