• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Jestem.

W trzecim tygodniu października udało mi się wreszcie zdobyć indeksy. Ale za to od razu oba. W związku z tym zaczęłam gorliwie szukać karty mieszkańca, co doprowadziło do porządków na biurku, pod łóżkiem i na półkach, po czym okazało się, że kartę mam w kieszeni aktualnie założonych spodni, chociaż to było zupełnie nieprawdopodobne. Ale ostatnio tak żyję.

Ustabilizował mi się plan. Przynajmniej do połowy listopada. Muszę zaliczyć już kilka kolokwiów zaliczeniowych. Ostatnio, dokładnie podczas nocnego spaceru Lwowem odkryłam, że mam fioła na punkcie poprawności języka mówionego, żeby nie było, gdyż pisać nadal lubię w swoim stylu. W ciągu ostatnich 6 dni spałam 27 godzin. Wczoraj dysproporcja była rażąco większa.

Z blogami łączę się przez jakieś dziwne obce porty. Ale jestem. Więc jestem naprawdę. Cieszy mnie tobardzo, bo do tej pory nie umiałam uporządkować sobie wakacji, ponieważ chciałam zapisać, usiąść i pomyśleć(kolejność odwrotna). Ręcznie trwałoby to dłużej i chyba jednak przyzwyczaiłam się do używania w "akcie tworzenia" (lekkie przymrużenie oka) klawiatury. Tymczasem miłego wieczoru ( a w ustach wciąż smak czekoladowego budyniu-niespodzianki).

18 października 2007   Komentarze (8)
niebieska
20 października 2007 o 06:37
Niemożliwe. Już kolokwiów zaliczeniowych?)
ada i Madzia
19 października 2007 o 13:01
siema jestescie boscy a najbardziej Rich i Chris (KOCHAMY WAS)jestescie piękni Ada i Madzia Buziaczki dla wszystkich pa pa pa pa
carnation
19 października 2007 o 09:20
niewazne ktoredy docierasz na te blogi, najwazniejsze ze jestes
ka
19 października 2007 o 07:29
Ty wiesz, że się bardzo cieszę z Twojego powrotu..ciekawe masz życie i dzielna w tym jesteś:) życzę Ci powodzenia,dziękuję i do następnego!
stay-away
18 października 2007 o 23:11
Czekoladowy...mmm smakowy :)))
baranek
18 października 2007 o 22:24
Poprawność języka nie jest niczym złym, jeśli pozostawia miejsce na twórczość. I twórczości nie należy tutaj pod żadnym pozorem używać, jako wymówki do robienia co się chce :-D Ponoć wcale nie potrzebujemy dużo spać. Ja jednak tak nie mam :-)
innam
18 października 2007 o 21:39
No nareszcie, no :))
madziulllka
18 października 2007 o 21:32
Pięknie piszesz...i jesteś

Dodaj komentarz

Moje | Blogi