już...
Jestem... już...no zjawię się wkrótce.
Dużo rzeczy się pozmieniało.
Próbowałąm rozszyfrować wszystkie archetypy i modele zachowań, ale tak średnio mi poszło. Mam nowe postanowienia i wolę ich zrealizowania. Rozpiszę się o tym kiedy indziej.
Zauroczyłam się :) Ma śliczne, smutne oczy...Wygląda na inteligentnego więc chyba się domyśla...a z drugiejw strony o ile intuicja mnie nie zawodzi, to mu sie też podobam :)
Taka trochę wypłukana jestem...
Darek coraz częściej płacze...Czasami chcę powiedzieć: CISZA mi tu....ale panuje nad sobą... z trudem
Pozdrawiam serdecznie. Trzymajcie się mocno i cieplutko
Dodaj komentarz