• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

kórtkie podsumowanie dnia ;)

chyba przepiłam książkę z chemii ;) nie wiem gdzie ona jest i tak jej za bardzo nie lubiłam ;) ale muszę ją znaleźć, bo będzie jej smutno.

śmierdziel dostał nową klatkę, ja zmieniłam szablon(nie wyświetlały mi się polskie znaki i musiałam kilka rzeczy pozmieniać, muzyczkę i zegarek przeniosłam  z tamtego szablonu, ale jakoś mi się w złym miejscu przykleiły, a jutro dodam linki, bo mi ich brakuje)

przepisuje zeszyty i już mi ręce opadają

bilans tych kilku godzin:dwie bliskie mi osoby się na mnie pogniewały, a Małego Chłopczyka dalej nie widziałam, mama się dopiero teraz kapła,że z ludzikiem koniec, tata jeszcze nie może uwierzyć(nie wiedziałam,ze się tak przejma), czuje sie zmęczona i chcę spać...to by było na tyle

19 lutego 2004   Komentarze (2)
porcelanowa_tancerka
20 lutego 2004 o 06:35
heh, na mnie co chwilę się ktoś gniewa...bardzo ładny szablon...ja jestem zmęczona nawet gdy rano wstaję. pozdrawiam
naamah
19 lutego 2004 o 23:21
Przepisywanie zeszytów? Znam ten ból! Przez cały rok szkolny nie prowadziłam zeszytów, a potem - kiedy profesorka przy okazji ogłaszała ich sprawdzanie na następnej lekcji - przepisywałam w pocie czoła :)

Dodaj komentarz

Moje | Blogi