• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Mixed

Pijąc herbatę w ulubionym kubku wielkości półlitrowego wiaderka myślę o czekającej na mnie historii, uzależnieniu pewnie od komputera, obiecywaniu sobie rzeczy, które nie nadążam zrobić i o pieprzonych urzędniczkach, którzy nic nie potrafią zrobić na czas. Mając podzielną uwagę słucham muzyki the white stripes i myślę nad znalezionym kiedyś cytatem:

"Twierdziła, że fantazje ułatwiają życie, rzeczywistość codzień po trochu zabija człowieka. Dlatego często chodziła z głową w chmurach. Nienawidziła spadanie do poziomu realizmu. Gdyby zabrano jej marzenia i różowe wizje z pewnością zaczęłaby znieczulać się wódką. To typ czlowieka, który nie przyzwyczaja się do rbzydoty i zła..."  A można tak? Czy nie zgubi się po drodze życia? Jak trzeba? W którą stronę pójść?

24 października 2005   Komentarze (15)
Iluzja....
26 października 2005 o 20:23
tez posiadam :D z moim imieniem nawet
anty
26 października 2005 o 15:44
tam, gdzie chce serce.
inside
25 października 2005 o 17:01
narazie nie wiem..... narazie jest pod wrazeniem zmian.. narazie
Dotyk_Anioła
25 października 2005 o 14:16
Też mam taki wielgachny, ukochany kubeczek :) Z innego to ja się nie napije... Pójść przed siebie... Ale z głową w chmurach...
nadziej. niebo... etc...
25 października 2005 o 13:37
\"żeby coś się zdażyło, żeby mogło się zdarzyć... trzeba marzyć\" (kawałek wycięłam z przekonania do mojej nie-wiary) Ale cytat to ulubiony.
*linka*
25 października 2005 o 12:27
Marzenia są niezbędne. Czasami pomagają nam przetrwać chwile załamania. Marzenia są po części złączone z wiarą na lepsze :). Pozdrawiam :*.
Kumcia
25 października 2005 o 11:30
a ja nie mam takiego kubka:)
madelle
25 października 2005 o 11:25
Co do dziewczyny z cytatu... chyba każdy ma podobnie, prawda?
Ava
25 października 2005 o 09:27
Nie ma uniwersalnej drogi. Szukaj własnej. Ale tak można, jak najbardziej :)
poza_czasem
25 października 2005 o 08:48
Fantazje nie tylko zabijają ,mogą też uskrzydlać!
my_space
24 października 2005 o 22:53
Mozna tak,a nawet trzeba,zeby nie zwariowac. Najlepiej isc przed siebie....
InnaM
24 października 2005 o 22:32
Też mam taki wielgachny kubek. Tylko, że mi się już myślec o niczym nie chce:)
Leluchowo
24 października 2005 o 22:08
Takie kubki są najlepsze :) W którą stronę ? Swoją własną :)
ERRAD
24 października 2005 o 21:54
Pozostań po prostu w zgodzie z samą sobą... Nie wynaleziono jeszcze kierunkowskazu, który by pokazywał drogę ku szczęściu... (Czasem zresztą myślę, że to dobrze, że go nie wynaleziono).
calaja
24 października 2005 o 21:48
marzenia bardzo ulatwiaja zycie, gdyby nie one juz dawno zwatpila bym w to kim jestem. One nadaja naszemu zyciu sens, sprawiaja ze mamy cel, do ktorego staramy sie dazyc, aq czasem po prostu pozwalaja na chwilke zapomniec.

Dodaj komentarz

Moje | Blogi