nie zrobię więcej zdjęć...
Hej! Jestem...Chyba
Kraków nigdy przedtem tak jak dziś nie miał w sobie takiej siły i może to ten deszcz, może przez tą mgłę...znów widzę Cię....
Tak.to piękne miasto było przez chwilę moje...Tak pięknie. Zagubiłam się przez chwilę w swoich snach i marzeniach...
Może kogoś to zdziwi, ale polubił mnie pewien chłopczyk z zespołem downa. Dla mnie to był prawdziwy zaszczyt. Polubić mnie. Cholernego Egoistę. Jestem z siebie dumna.
Dni piękne wymieniają się z tymi do dupy, ale to tak ma być...Brakuje mi
Pozdrawiam. Niedługo wrócę na stałe. I może szybciej niż się spoadziewam. I naprawdę brakuje mi was. I waszych notek.
Dodaj komentarz