obóz, idealizacja itd..
Coś mi się psuje ze mną( i nie chodzi tylko o chore zatoki)...bo chyba o jakiś 1% zmądrzałam:no bo jak ja moge tęsknić za kimś, o kim wiem tylko tyle,że na tyle dobrze wygląda,że brak mi słów, ma głos o którym niektórzy mogą tylko pomarzyć, lubię jego zapach, chociaż okazji do kontunuowania tego faktu miałam całą jedną, i ma swój sposób na taniec-chyba zbytnio wyidealizowałam, ale to nic...więc chyba ze mną już lepiej :]
cześć ludzi przyjechałą już z obozu-trzeba by obadać, co sie u nich działo, dlatego wybiorę się na spacer:mam nadziei, że sopluś się za smska nie obraził :P
Dodaj komentarz