• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

poddać duszę chemicznym środkom...

Dzień jeśli patrzeć na niego w tej chwili jest taki neutralny.
pozytywny, bo: przebiegłam najszybciej setka na wfie, wprawiałam w szok wuefistkę.Cieszyłam się.

Z drugiej strony tak bardzo się oddalam. Zwyczajnie mi się nie chce...Nie jestem tak przegnita od środka jak kiedyś.Ale jest mi coraz smutniej.Tak jakoś beznajdziejnie. Zwłaszcza, kiedy już nie ma słonca. Jest ciemno i pusto.Ciszę  przenika tylko muzyka

A może by tak poddać duszę chemicznym środkom
A do mózgu podpiąć poddać duszę chemicznym śrokom
Aby zrozumieli mój własny błąd
Na ulicy szukam śmieci którymi mógłbym wyrzywić mózg

Tak bardzo chciałabym...Ale mogę sobie chcieć...I tak Mu ufam.Tak gdzie głęboko przez szparkę.

Przepraszam,że marudzę...

08 września 2004   Komentarze (10)
naamah
09 września 2004 o 21:28
Dokładnie tak, jak napisała Eluś ;)
witchgirl
09 września 2004 o 15:18
moja dusza wzięła urlop..zostało same ciało
bestia_scarf
09 września 2004 o 14:39
na ulicy śmieci dużo więc pewnie już jesteś nakarmiona..
carnation
09 września 2004 o 08:25
elus ma racje, tu sie marudzi, tu sie wyzala, tu sie pisze to, co wlasnie siedzi nam w glowie. Zawsze uwielbialam w-f, a bieganie najbardziej. Moze dlatego, ze inne sporty, typu plywanie nie najlepiej mi wychodza.
*linka*
08 września 2004 o 22:51
Ty i marudzenie :)? To chyba jakies nieporozumienie :>. Połóżmy to na karb Twojego zmęczenia :). Pięknie się spisałaś na wf-ie. A tak swoją drogą ja zawsze biegałam lepiej na dłuższe dystanse, chociaż szczerze tego nie znosiłam :>. Nie oddalaj się czasem zbyt daleko, bo im dalej, tym trudniej będzie Ci wrócić... I żadnych chemicznych środków! Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy i kolorowych snów :*.
eluś
08 września 2004 o 22:32
blog właśnie po to jest, żeby było gdzie pomarudzić ...
niewidzialn-a
08 września 2004 o 22:09
w-f ---> moja bolączka :) buziam!
InnaM
08 września 2004 o 21:34
A gdzież tam! Wcale nie marudzisz! Podziwiam za wynik, mój tyłek jest za ciężki, żebym mogła biegać tak szybko, hahaha.
_^^sLoNeCzKo^^_
08 września 2004 o 21:24
Każdy może chcieć.. Świat... zostaŁ stworzony... do pragnień...
Layona
08 września 2004 o 21:18
Nie marudzisz... I masz śliczny szablon :P

Dodaj komentarz

Moje | Blogi