• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Poranki gdy czujesz, że...

Przewrotność lasu. Nagle, gdy okazało się, że robotę skończę szybciej niż myślałam, to robiło mi się szkoda. W zasadzie to tylko niepewność tych dni i próba poukładania ich na swój sposób. Wydaje mi się, że jest w miarę dobrze i nie chcę wywoływać wilka z lasu. Za chwilę czeka mnie kolejne 6 godzin w Gliwicach, tym razem bez M.
Nie będę spała...
Już od kilku nocy nie umiem zasnąć. Dziś odkryłam, że to za sprawą kolderki, z której chciałam zrezygnować, a która mnie tak cierpliwie( w jej przypadku to możliwe) opatula.
Wczoraj odczułam, że jeszcze wiele życia przede mną. Ciekawe jak jest naprawdę?
Mimo wszytsko kocham mojego Boga
22 czerwca 2006   Komentarze (11)
szukajaca_prawdy
24 czerwca 2006 o 15:44
kazdy kocha jakiegoś Boga.
clou
23 czerwca 2006 o 16:24
wiesz.. to dobrze, ze \'kochasz swojego Boga\'
to duzo znaczy. no i sam fakt, ze potrafisz to przyznac chociazby przed sama soba, (o calej reszcie z blogi.pl nie wspomne)
black.rainbow
23 czerwca 2006 o 14:05
Ja też coś źle ostatnio sypiam..
Ściskam.
unsafe
22 czerwca 2006 o 22:15
mimo wszystko? a może przede wszystkim?:) I ja jakoś ostatnio spać nie mogę przez kołdrę.. raz mi jest pod nią za gorąco..kiedy się odkryję to wtedy za zimno..i takie to błędne koło;)
zielone.okulary
22 czerwca 2006 o 12:58
wiesz... czasami zazdroszczę Ci niezależności...
ERRAD
22 czerwca 2006 o 12:32
Lepiej odrzuć tą kołderkę. W taki upał najlepiej \"na golasa\" :)
poza_czasem
22 czerwca 2006 o 12:11
Gliwice? Ja może ok 15 lipca do Katowic zawitam ,bo po ciotkę jadę :)
*Delfi*
22 czerwca 2006 o 10:44
też chciałabym czuć,że przede mną wiele życia,bo jak narazie nie potrafię sobie wyobrazić nawet najbliższych miesięcy..czuję jedynie,że coraz więcej za mną.
kocie
22 czerwca 2006 o 09:50
Słońce przewrotnie zagląda w okna przez żaluzje. Mam wrażenie, że wreszcie złapałaś swój pociąg.
wirtualnie-d
22 czerwca 2006 o 09:47
Witaj, jestem tutaj świerzo upieczoną dziennikowiczką z Zabrza. ;)
A ty jesteś pierwszą osoą którą tutaj odwiedziłam. :)
la-chicka/kayah
22 czerwca 2006 o 09:36
ja latem spie pod kocykiem obleczonym w chlodna satynowa poszewke bo za cieplo mi by pod kolderka bylo:) to ze duzo zycia przed toba to nie podlega zadnej watpliwosci...pytanie tylko - jak je wykorzystasz???

Dodaj komentarz

Moje | Blogi