• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

praca mięśni :)

Dzień w miarę na plusie.obudziam się, z baganiem,żeby jeszcze trochę pospać. marzenia...potem pojechalam sobie do bytka na targi staroci, ale w końcu nie poszlam, do bibloteki i kupilam sobie cale dwie pary butów!!!tylko,że teraz nie mam już kieszonkowego :( ale mam nadzieję,że mama coś mi uzupelni niedlugo.potem pojechalam do realu autobusem(ale przedtem wsiadlam na jakiś dziwny, który jechal niewiadomo gdzie i musialam się wracać)dostalam nawet jakiegoś fioletowego kwiatka(ponoć krokusa, ale ja się klucić nie będę) i kiedy już przestraszona możliwością,że będę musiala z dwoma przesiadkami wracać do domu spotkalam mam, która miala być chyba w katowicach,ale coś im nie wyszlo :) niop i wygodnie dojechalam do domciu :)[ale nogi bolą] potem mylam okna jak przynajmniej 20% ludności dzisiaj(wspaniale ćwiczenie mięsni rąk) i odkurzanie(tu dochodzą jeszzcze mięsnie brzucha i nóg,oraz wymiana potu z powietrzem),pastowanie glanów i ich konserwacja(zamiana ludziqa w mużyna) a teraz wygodnie udaję czlowieka cywilizowanego siedząc przed kompem wspoludzialjąc się z internetem, ale w dodatku chcę pić i próbuję chwilami napisać jakieś zdanie do wypracowania z polaka :) żyć nie umierać czy jakoś tak :)

przemyśleń na temat losu takiego czlowieczka jak ja nie posiadam,wiem tylko,że M. jeszcze siedzi w tej mojej glowie,albo konkretniej w sercu.więc sobie już idę. pozdrawiam wszystkich wesolych albo mądrych ludzi,albo jednych i drugich :)

03 kwietnia 2004   Komentarze (3)
Johny B -znany jako Johnantan
04 kwietnia 2004 o 11:14
Tak swiateczne porzadki to nie za ciekawa rzecz ( jak dla mnie) ..szczegolnie kiedy ma sie swiadomosc ze twoi koledzy smigaja na rowerkach po lesie w tak piekny dzionek ..:/..ale coz odbije to sobie w swieta :) ..Pozdrowqa :o)
witchgirl
03 kwietnia 2004 o 21:25
też myłam okna i teraz cholernie mnie bolą plecy ...z trudem mogę wysiedzieć na krześle i napisać pare zdań.............ałłłłłłł
zmiennna
03 kwietnia 2004 o 20:19
Ciekawy dzionek :D Pozdrofka

Dodaj komentarz

Moje | Blogi