Przysięga.
Wkurzyłam się na te wszystkie reguły i mam zamiar z niektórych zrezygnować. A co? Wolno mi! Dosyć już tego, że jestem uważana za grzeczną, że mam w siebie nie wierzyć i patrzeć się na innych martwiąc się o to, co o mnie powiedzą. Niech sobie mówią, to tylko swiadczy o nich.
Co do mnie, to ja ani plotkować, ani kłamać nie umiem. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. Może dlatego nienawidzę tych dwóch rzeczy praktykowanych przez dość duży odsetek osób. Nie będę siedzieć cicho bojąc się, że mi nie uda. Jak się nie uda, to spadnę, ale przynajmniej będę lecieć!
Tak mi dopomóż Bóg.
Zakończę tym tekst tej niby przysięgi. Ma być poprostu inaczej! Aktywniej! Mniej zamyślenia, więcej ruchu!! A teraz w tym wytrwać...
Olać odsetek.
Dodaj komentarz