rozważania??wszystko jest względne i dupa...
czy ja wyglądam na kogoś normlanego??bo nie wiem sama nic z tego.
czym jest normalność??bycie takim jak wszyscy?? a jak jesteś wśród samych mózgowalców, to wciąż jeseś normalny??jak nie chcesz żyć tak jak ludzie w średniowieczu to już nie jesteś normalny??juz ci odbija, posadzany o bezczelność=> czym jest owa bezczelność??powiedzeniem prawdy po pijaku?? powiedziec ze ktos nei am racji gdy on jest o tym święcie przekonany??
właśnie...nie rozumiem jak można oceniać innych, gdy wiadomo ,że samemu nie ejst się świętym. nie rozumiem tego...wciąż i mimo upływu lat.
pozdrówka for "koffana kasia" :P
Dodaj komentarz