• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

starość w odcieniu czerwonym.

A dzisiaj przyszedł do mnie... Mikołaj. No ja nie żartuję. Wychodzę z domu prawie biegiem z myślą, chyba się jeszcze nie spóźniam, biegnę do windy-nie ma. Aż tu nagle na klatce schodowej pojawia się Mikołaj-tylko jakieś znajome kształty ma. Mój Skarbek chciał mnie przekonać,że Mikołaj jednak istnieje.

W szkole momentami było koszmarnie.  chyba się starzeję, bo zapomniałam o mikołajkach...nic diwnego przemęczona jestem.

Dodam jeszcze, że jakiś pijak miał do mnie wonty, a potem prawie przejechał mnie tramwaj...a jak przestraszona przeskakiwałam przez torowisko to prawie wpadłam pod auto. W dodatku nazwali mnie Reniferkiem. Stanowczo za dużo wrażeń na dzisiaj.

I jakoś nie potrafię się pozbierać. Przekonać siebie,że to co robię jest potrzebne u nue aż tak bardzo fatalne...i wcale nie jestem takim człowiekiem, jak o sobie myślałam. Wlaściwie to nie wiem kim jestem. To znaczy wiem.Człowiekiem. Ale ta wiedza mnie nie satysfakcjonuje.

Dobrze, idę już. Nie będę marudzić. A swoją drogą przydałaby mi się szczera rozmowa. Z kimś, komu ufam...

Mikołajkowe buziaczki for alles gutes Kinder :)

06 grudnia 2004   Komentarze (10)
.mała
07 grudnia 2004 o 16:10
reniferek :D :D
Dotyk_Anioła
07 grudnia 2004 o 14:44
Jesteś Reniferkiem? To takie rozkoszniutkie :D No ale Św. Mikołaj naprawdę istnieje i kocha wszystkie dzieci :)
witchgirl
07 grudnia 2004 o 11:05
do mnie przyszedł Mikołaj w postaci mojej babci..i przyniósł mi tylko 4 cukierki...cóż za hojność :D
lifesucks
07 grudnia 2004 o 11:00
czyli buziaki nie dla mnie :/ :D ale tego to jeszcze nie było.. Mikołaj przy windzie :D hehe.. niezle... :)) :* napewno się dowiesz kim jestes.. cierpliwosci :)
kindziorek
07 grudnia 2004 o 08:29
mojej uwadze w tym roku mikołajki umknęły...to ze starości :) skleroze mam i tyle :)
carnation
06 grudnia 2004 o 22:38
dobrze, ze jednak nie zginelas pod tym tramwajem :) Mikolaj, Mikolaj.... dostalam od niego dzisiaj cholernie duuuuuuuuuzo rzeczy: nic, nic, nic, 50zl, nic, nic, nic i jeszcze zapomnialabym dodac ze NIC :)
Dafne
06 grudnia 2004 o 22:18
ojojjo to mialas sporo przygod jak na jeden dzien.... 3maj sie... buzka:*
ja_w_moim_swiecie
06 grudnia 2004 o 22:11
No ja tez bym chciala latac jak reniferki;p
*Delfi*
06 grudnia 2004 o 22:08
przeciez bycie Reniferkiem to taka frajda:)a mikolajem sama bylam dzisiaj;D prawdziwym;)
Kumcia
06 grudnia 2004 o 21:38
bo Mikolaj naprawde istnieje!

Dodaj komentarz

Moje | Blogi