• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Tak aksamitnie.

Taką dziwną i niespodziewaną jedność z tym sprzętem odczuwałam. Może, gdybym nawet spróbowała coś narysować...kto wie...Czasem, na ogół bardzo rzadko potrafię rysować, śpiewać i grać. Poźniej zostają mi tylko słowa. Ale...przecież i slowa znaczą. Choć czasem mniej niż czyny. Dzień dzisiaj strasznie leniwy. Nic mądrego nie zrobiłam. No może...dwa razy karmiłam Małego, kilka godzin z nim przesiedziałam, "kłuciliśmy" się...Dobrze jest miec takiego małego Smrodka.

I jeszcze. Tak bardzo się cieszę, że jest ktoś, czyim Tulipankiem jestem. To znaczy roszczę sobie do tego prawo. I że jej ufam, i że z wzajemnością. Jakie to szczęście, że znam ludzi od których bije takie wewnętrzne ciepło. Że można się przy nich grzać.(dzisiaj  ktoś mi zadedykował w radiu piosenkę. Poczułam się wyróżniona.)

07 maja 2005   Komentarze (18)
M_agdusi_a
07 maja 2005 o 19:38
Każdy by się poczuł wyróżniony...
slonecznik
07 maja 2005 o 18:46
udzielil mi sie sloneczny spokoj tej notki ;-)
InnaM
07 maja 2005 o 18:35
Smrodka? Tak mówię na mojego młodego, tylko, że używam raczej tej bardziej zgrubionej wersji [czyt. Śmierdziuch]:D

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi