Wam
Myślę, że to jest dobry czas. Nie tylko dlatego, że idą święta. Już je widać. Ale dlatego, że tak mi się wydaje.
Chciałam Wam podziękować. Za to, że jesteście, że można liczyć na dobre słowo. Bez względu na godzinę i pogodę. To takie dziwne, jeszcze kilka lat temu, takie rozwiązanie wogóle nie byłoby możliwe. A tymczasem pojawialiście się w moim życiu, a ja w waszym. Uczymy się nawzajem. Czytając notki innych wiem, że tak też można. Poznaje życie, inne miasta, w których nawet nie byłam. I teraz składając życzenia. To jest tak, jakbyśmy się znali...bo się znamy.Możemy wymienić swoje cechy charakteru, imiona znajomych(np. że przyjaciółką pewnej Magdy jest Ula). I kiedy jest smutno można liczyć na pomoc.I na akceptację. Jest łatwiej, kiedy się wie, że jest się akceptowanym przez innych ludzi, którzy wiedzą to, co myślę.
Dziękuję Wam za to, kochani :*
I życzę namacalnej obecności Bożej w waszym życiu, spełnienia życzeń powiedzianych na ucho pierwszej gwiazdce, śniegu, miłości, radości i pewności siebie, wiary w siebie i innych ludzi. Dzielenia się swoim "ja" z innymi. I życzliwych ludzi na każdym kroku.
Dodaj komentarz