wiatr optymistyczny
niop i piatek sie zjawił i jakoś pierwszy tydzień po feriach zleciał :) zrana spotkałam kumpele na przystanku:
-jak tam? - to one
-do dupy
-a czemu??
-wczoraj się topiłam, jakieśtam gory zamisat być w azją zjawily się w ameryce, mam wyliczać dalej?
:)
ogółem to jest oki, np. na wczorajszej lekcji religii grupa przedtsawiała teatrzyk do samarytanina taki na przexroczach no i kumpel miksował i dał na ful,a tam:i ch** na to kładę, bo i tak damy radę :) maniura:no prawie wam się udało wybrnąć bez wulgaryzmów :) a dzisaj z powodu próbnych matur przyszłam do domu o 2 godzinki wcześniej.w sumie jeden temat to by mi nawet odpowiadał:motyw szczęścia w filozofiach(albo coś w tym stylu)
aha-ja jestem goofi,z powodu mojej czapki, podobną ma tylko synek z sikoraka.
od wczoraj promieniuje ze mnie dobry humor i jest oki.
p.s. złożyłam dzisja fajny szablonik :) mi się przynajmniej podoba, tlyko muzyczkę se muszę znaleźć.
pozdróóffka for all-pamiętać zycie być piękne :) :P
Dodaj komentarz