Wiedzieć więcej niż dziś wiem...
Pisalam notkę, ale się zamyslilam i ona poszla sobie ode mnie. Nie byla za ciekawa. Może tylko trochę za smutna. Mama powinna jutro wrócić do domu.
Nie będę się zamartwiać. Niech się dzieje co chce, nam nei może być źle.
Do wyjazdu coraz bliżej. Trochę sie obawiam,że dozwyczaiam się od towarzystwa tylu ludzi. Obecnie przebywam prawie tylko i wylącznie na wysypisku śmieci.
Czas...kurde, chcialabym być takim Czasem. Wiedzieć wszystko do przodu i do tylu. Piękne uczucie.
Dodaj komentarz