• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Z uśmiechem.

11 tabletek przeciwbólowych. To tylko ząb. A najchętniej odcięłoby się kawałek siebie dla świętego spokoju.

Niedokońca przespana piątkowo-sobotnia noc. Muzyka zagłuszająca ból powodująca senność. Sobota-Paweł. On wiąże za duże nadzieje, a mnie nie można uzależnić od siebie. Ja się nie przywiąże. Nie dam się. Nikomu. Nawet jeżeli on woli kłamstwo od prawdy. Wydawało mi się, że powiedziałam jasno, a jednak...

Nie chcę, żeby ktoś znowu buszował w moim życiu w swoich butach. Nie po tym ostatnim. Pod maską przyjaźni. Wykręcając si ę teraz brakiem czasu, zamiast jednej poważnej rozmowy. Ja wiedziałam, że tak będzie. Już dawno. A jednak zgodziłam się na pewien uszczerbek na sobie w zamian za to, czego się mogłam nauczyć od niego. Nie chodzi o to, że żałuję, abo oskarzam...Podsumowuję

Wczoraj. Impreza. Tak dawno od ostatniej. Tak miło. Nie wiem kwestia czego. W szczegóły nie będę się wgłębiać. Ale naprawdę warto było. Wracaliśmy śpiewając nieaktualne hymny dawnych mocarstw idąc środkiem drogi. Było późno. I tak przytulnie. W 4 środkiem. Bo na chodniku za mało miejsca.

A dzisiaj. Pomimo zęba, dentysty, kataru(albo alergia, albo zatoki), niewyspania mam dobry humor. Pomimo tego nawet, że zapisana przedtem notka, która była może bardziej wylewna zniknęła niewiadomo dlaczego i pierwszy raz od dawna. Z uśmiechem.

P.S. nie wiem, czy jestem brutalna. Może po prostu czasem szczera...

24 kwietnia 2005   Komentarze (18)
Dotyk_Anioła
27 kwietnia 2005 o 19:03
Oj ból zęba znam... Na szczęście dentysta to mój przyjaciel, więc o mnie dba, i tak nic mnie nie boli... No może oprócz serduszka, a to zupełnie inny ból...
panna-niewidoczna
25 kwietnia 2005 o 21:37
Zostań przy szcsrości...Brlutalu :P :) A tak poważnie..Szczerość może i jest bolesna, ale nie jest brutalna...
Nadzieja.
25 kwietnia 2005 o 15:45
bo ja jeszcze na chwilę. Internet mi siadł i teraz nadrabiałam zaległości w twoim pisarstwie :-) Kurcze Majka ale ty ładna jesteś (to apropos koleinych zdjęć) :-) :P:P
Nadzieja.
25 kwietnia 2005 o 15:36
Szczerość jest dobra chociaż wiele ją łączy z brutalnością.. i pomimo tej brutalnej otoczki moim zdaniem warto być szczerym. Zęba szczerze współczuje bo tez to przeszłam niedawno :) Buziaki :*
Ava
25 kwietnia 2005 o 13:55
No to optymistyczne klimaty nastąją już nie tylko u mnie. Carpe diem i uśmiech na twarzy. Optymiści podobno żyją dłużej... No, zobaczymy.

Szczerość jest tylko zaletą. Po uprzednim bólu i upływie czasu zaczyna się to dostrzegać.
madelle
25 kwietnia 2005 o 11:41
szczerość zawsze jest zabójcza i brutalna...
outside
25 kwietnia 2005 o 11:04
bo Ty jestes takie \"sloneczko\" :*:)
Dziadek
25 kwietnia 2005 o 08:42
11 tabletek! Matko święta! Nie przesadzaj! Bo jeszcze coś się stanie!!!!!!!
John Til
24 kwietnia 2005 o 23:48
Czego chcesz? Chcesz miłości? Jeżeli tak, musisz się otworzyć. Jeżeli będziesz bała się tego, że ktoś będzie miał jakiś wpływ na Twoje życie, jeżeli będziesz się bała tego iż nie będziesz całkowicie niezależna... jak chcesz stworzyć związek? Czy chcesz go stworzyć? Z kimkolwiek, kiedykolwiek?
kindziorek
24 kwietnia 2005 o 23:23
\"Najpiękniejsze, co jest na świecie, to pogodne oblicze.\" :*
M_agdusi_a
24 kwietnia 2005 o 22:32
Dobrze, że jesteś szczera...
Tabaska
24 kwietnia 2005 o 22:18
chyba przesadziłaś z tymi tabletkami ;] ja chyba po 3 do dentysty bym się wybrała ;) nienawidzę wzerac tabletek
o_t_e
24 kwietnia 2005 o 22:17
...odwazna z Ciebie babeczka... ja do dentysty to nawet wolami nie dam sie zaciagnac;)...
carnation
24 kwietnia 2005 o 22:17
11 tabletek?? To chyba cud ze jeszcze zyjesz :)
unloved.one
24 kwietnia 2005 o 22:16
Oby ból szybko zniknął z twojego życia.

Znowu zostawiłem się na gg.

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi