• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

zacznę wierzyć w to że.....właściwie...

teoretycznie każdy dzień niesie coś nowego.a praktycznie czasem czuję się jakbym cofam się o krok lub dwa do tylu, do tego, co już kiedyś bylo.dziwne, prawda?  w dodatku okazuję się,że nie da się ze mną porozmawiać...nie da się-chyba dlatego,że ja nie chcę, albo może już nie umiem.dobija mnie to.cholernie się zmienilam w ciągu ostatnich kilku lat-bylam pewna siebie, teraz wolę się schować, lubilam zabawę, teraz wolę ciesze,bylam zawsze wygadana...a teraz nie mam pojęcia o czym mam gadać z kimkolwiek.chyba się w sobie zamykam.wiem-czasem jest dobrze.prawie tak jak kiedyś, ale nie będzie tak jak kiedyś nigdy, bo kiedyś to bylo,a nie bedzie.glupoty wypisuję, ale tak wygląda prawda. chwilami nie chcę być sobą, nie chcę być wogóle nikim.postać trawy zupelnie by mnie zaspokoila-krótkie życie, fotosyteza i piękna śmierć.....w dodatku brak uczuć-calkiem gratis. wydaje mi się, że gdyby nie to,że potrafię odczuwac i myslec byloby ze mną wszytsko okey, no ale wlaśnie, wtedy nie bylabym już czlowiekiem, ale robotem. wkurza mnie to codzienne podsumowywanie swoich wykroczeń?tego, co zrobilam nie tak jakbym chciala,zdecydowanie mniej.nie umiem sobie znaleźć przyjaciól-nie umiem, bo kiedyś mi wlaśnie przyjaciela zabrano.bez pytania.bez chwili.kurcze, rozklejam się.nie będzie to zbhyt piękna noc. pieprzone sny, które mi się śnią nie pozwolą na to.nie pozwolą zapomnieć różnych dziwnych, innych, starych i zardzewialych rzeczy.bo ja nie umiem sobie radzić ze wszystkim.glupi abonent

15 kwietnia 2004   Komentarze (7)
nika-j
16 kwietnia 2004 o 19:28
kazdy sie zmienia. nie mozna byc takim samym przez cale zycie. mi moja przyjaciolka powiedziala , ze sie bardzo zmienilam. kiedys jak to ona okreslila bylam przyziemna. a jak naprawde bylam osoba bardzo zamknieta w sobie. sekrety byly moje i tylko moje. ale zmienilam sie. a co do twojegu humoru to nie martw sie. przejdzie -mi zawsze przechodzi, a uwierz mam podobne nastroje. i przykro mi z powodu twojego przyjaciela.
niewidzialn-a
16 kwietnia 2004 o 14:29
nie ma chyba na świecie człowieka, który radziłby sobie ze wszystkimi problemami, który umiałby tak kierować swoim życie aby nie popełniać błędów, głupich gaf! Ludzie się zmieniają i to, ze teraz jesteś bardziej spokojną osóbką świadczy tylko o tym, ze dojrzałaś i szukasz siebie w tym świecie, szukasz swojego prawdziwego ja...
D.N.A.
16 kwietnia 2004 o 10:04
Nie smuć się! 3ba żyć chwilą teraźniejszą: nie wspomiać przeszłości i nie zastanawiać się, co będzie dalej. Głowa do góry! Buźka :D
żyleta=)
16 kwietnia 2004 o 08:56
zacytuje coś TO CO ODESZŁO JUZ NIE WRÓCI STRCONY CZAS ŻAŁUJESZ NIE MUSISZ... CO BYŁO W CZORAJ PIER**** STAWIAM NA JUTRO POSTAWISZ ZE MNA??? :( mi sie tez ostnio zdarza tak czuc... ( mas zu mnie linka) pozdroowka i głowa do góry!!
LOVING
16 kwietnia 2004 o 07:42
Nie smuć się prosze! Każdy z nas tak ma, że jednego dnia radość z niego tryska a za chwilke wpada w wir załamania i nienawidzenia swojego Ja. Pamietaj o jednym My tu jesteśmy i dzielnie Cię Wspieramy. Moze tylko tym stukaniem na klawiaturkach ale zawsze to jakies pocieszenie. Masz Nas. Wiem, ze z dużym zapałem Zaglądasz na bloga aby Sprawdzić czy jest nowy komentarz. O jest i z Zapałem Wczytujesz sie! Pozdrawiam...
PuszekzUSA
15 kwietnia 2004 o 22:44
dziekuje za mily komplement :)...czemu ja sie czasami tak czuje :( tak jak piszesz nawet niewiem czasem kim jestem....ola boga...nic niewiem...czuje sie zagubiona...eh..... :( fajne notki :) pozdrawiam Puszek :*
*linka*
15 kwietnia 2004 o 22:23
... żyć bez ciebie się da? To tak a propo tytułu skojarzyły mi się słowa piosenki Kasi Kowalskiej :). Hmm... chyba każdy z nas odnosi czasem wrażenie, że stoi w miejscu, albo powraca to tego, co już było, co kiedyś już przeżywał... Zadziwiające, jak bardzo człowiek potrafi się zmienić i często trudno jest dojść owej zmiany przyczyn. Hmm... to niezbyt dobrze, że zaczynasz się zakykać w sobie. Czy wyobrażasz sobie życie bez innych ludzi i ich towarzystwa? Ja zdecydowanie nie... Nie przeżyłabym czegoś takiego. Może powinnaś postarać się bardziej otworzyć... Wiem jak to jest, kiedy nie wie się o czym można z kimś porozmawiać. Kiedyś był to mój wielki problem... Ja także się ostatnio zmieniłam, tyle tylko, że inaczej od Ciebie. Można powiedzieć, że po częsci stałam się taka, jaka Ty byłaś kiedyś... I cieszę się z tej zmiany... Potrzebna mi była wiara w siebie... Dzięki niej moje życie zmieniło się na lepsze... Czy naprawdę nie umiesz sobie znaleźć p

Dodaj komentarz

Moje | Blogi