• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

żeby nie pisać za dużo: NOTKA O 4 RANO...

Wstawanie o 4.20 nie jest takie trudne. Po domu rozchodzisię zapach parzonej kawy, przydalyby się jeszcze maślane buleczki, ale dobra. Plecak już spakowalam. Jeszcze się tylko ubrać. Wstanie nie bylo takie trudne,trudniej mi się wstaje do szkoly. Będzie fajnie :-) będę już jutro.

Wczoraj mialam napisać pierwszą przemyślaną notkę, ale blogi byly could not connect :-) no więc chcialam powiedzieć, że Magda chyba mnie dobrze odczytala, ja o tym przedtem nie myślalam,ale okazalo się,że zawsze za każdą decyzją lubię mieć przysobie furtkę, przez któórą mogę uciec.Nie wiem czy to zle. Ja się tylko boję dlugotrwalej odpowiedzialności, nie za siebie, bo sama sobie dam radę, za inych i za mój wplyw na nich. Nie wiem jak to brzmi, ale chyba tak wygląda,przynajmniej w niektórych sprawach poważniejszych. To jest jak skakanie na glówkę nie wiedząc jak wygląda linia brzegowa, no i to na co się spadnie. Trzeba się najpierw tego dowiedzieć, a potem pomyśleć czy koniecznie...

Pije kawe. Jest taka wyjątkowa. Idę się ubierać. Pap

08 maja 2004   Komentarze (13)
inna_niz_ty
08 maja 2004 o 22:59
ol! kiedy ja ostatnio wstawalam o 4 rano? nigdy heh? ale kawka dobra o kazdej porze! a taka furtke zawsze lepie miec... 3maj sie! :*
Ja_nemo
08 maja 2004 o 22:04
Nio ja bym się też napisła takiej dobraj kawki ale nie o takiej porze
naamah
08 maja 2004 o 21:55
Co do wstawania o 4 to nie mam pojęcia, jak to jest - ja o tej porze przeważnie się kładę, by obudzić dopiero późnym rankiem. Ale będę musiała kiedyś spróbować ;)
niewidzialn-a
08 maja 2004 o 21:48
mi tam kawa nie smakuje :)
nika-j
08 maja 2004 o 21:47
gdybysmy chcieli ponosic odpowiedzialnosc za wszystkich to chyba bysmy oszaleli. poza tym dobrze miec \"wyjscie awaryjne\"-taki nawet jest film, zreszta jeden z moich ulubionych polskich.
jA.maRzYcieLka..!!
08 maja 2004 o 20:27
hmm chyba tez kiedys sobie notke o tej porze napisze:P hehmoze tak nad ranem sie inaczej mysli:P albo moze opisze sen jak mi sie jakis przysni ciekawy.... milego dnia...3maj sie... buzka:*
aga_kwiatek
08 maja 2004 o 18:44
mmmm, wstawanie raniutko jest wspaniałe...wszyscy śpią...cicho....magia..
Johny B
08 maja 2004 o 15:59
Odpowiedzialnosc za siebie, jak dla mnie, to pojecie bardzo kulawe...a co dopiero za innych :/ Pozdrowqa :o)
M_agdusi_a
08 maja 2004 o 15:35
hmm...dla mnie i tak bylo by trudno wstać...a zresztą nie wiadomo, bo gdybym chciała to na pewno bym wstała. Buźka. :*
kaisa:)
08 maja 2004 o 15:21
mnm...ja tak bede miala w poniedzialek.bo wyjezdzam:)aaah...odpowiedzialnosc za kogos jest bardzo trudna
D.N.A.
08 maja 2004 o 15:01
Ja niecierpie ponosić odpowiedzialności za innych, to co robie to moja sprawa! Pływać zresztą też nie potrafie :D Buźka!
Kumcia
08 maja 2004 o 10:15
trzeba tez pomyslec czy sie umie plywac dosc dobrze!!
noa
08 maja 2004 o 09:44
hehe,jeśli porównywać coś do skakania na główkę,to nigdy bym tego nie zrobiła;) (w ogóle nie lubię tak skakać),ale już poważnie rzecz biorąc to mam podobnie do Ciebie...choć kawy nie pijam:)

Dodaj komentarz

Moje | Blogi