• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Znikam. Raz trzeci w tym roku.

Bo jeśli ja mówię, że znikam, to znaczy, że mnie nie znajdziesz. Ani przez mejl, gadu, telefon, nie spotkasz w klasie i na ulicy. Bo przejdę ten korytarz, który moje zycie stworzyło tylko dla mnie. Tak na pstryk z jednego świata i jego obyczajów do drugiego. I z powrotem. Wydaje mi się, że będzie nerwowo. Tato...Zostaję w Twoich rękach mając nadzieję, że to, co robię jest dobre.

Wrócę w poniedziałek w okolicach 6 rano z zamarem udania się na 8 do szkoły.

I znów potem będę inna.

A jeśli...to to miejsce jest dla mnie ważne. Nie ze względu na to, co piszę, ale na ludzi, którzy są. Tak więc-trzymajcie się.

A mnie niech Pan błogosławi i strzeże. No i pokój też mógłby dać.

28 września 2005   Komentarze (17)
imaginacja
28 września 2005 o 22:22
Bóg nam Cie zwróci :)
ERRAD
28 września 2005 o 22:19
Cała nadzieja w roztropności Anioła Stróża!

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi