• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

Tak się zastanawiam. Dopiero teraz zrozumiełam tą różnicę. Kiedyś, wszystko było...nie to nie tak. Kiedyś mogłam rozmawiać z tymi ludźmi. Teraz, chyba nie stać mnie nawet na cześć. Było prościej. Bo fakt, kiedy ja myślę o nazywaniu nazwanych rzeczy w swoim T9...ale nie bez sensu, nawet nie potrafię tego opisać.

Mając ich na wyciągnięci myszki w dwa kliki nie idzywam się. Żółta koperta nie mruga. Gadu-gadu milczy. Ja buduję szybe. Dobrze, że szybę, a nie mur.

O języku polskim jako o jutrzejszeszj lekcji przypomniało mi się kilka dni za późno.

Poddaję się.

Nie wysunęlam dziś nosa z domu. Piękniście. Szkoda,że takich dni jest tak mało.

05 grudnia 2004   Komentarze (16)
malusia-zabcia
05 grudnia 2004 o 22:00
Ja tez sie poddaje:/

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi