• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Bez tytułu

A więc: dzisiaj ruszyłam na zakupy, bo jak dziecko jest samo to musi przecież o siebie zadbać. Zważywszy na to, że mogłam wydać maksymalnie 10 złotych, to miałam przed sobą dosyć ciężkie zadanie. No i jeszcze mi się w głowie kręciło.

Mam zamiar obudzić się jutro bez kataru. Obudzić się o 5 i zdążyć, żeby nie było. Wrócę w niedzielę. Zdrowa.

No bo jadę do Lednicy. Choć chyba powinnam leżeć w łóżku.

I miałam dzisiaj piękne spotkanie. Z Tatą. Bo przyszedł teraz, a tak długo Mu mówiłam, że chcę Go jakoś namacalnie poczuć. I przyszedł. Nareszcie. I powiedziałam Mu, że było źle i byłam przy Nim, że było mi dobrze i dalej byłam. I nie wiem jak będzie, ale będę. Bo On też jest.

03 czerwca 2005   Komentarze (18)
*Delfi*
03 czerwca 2005 o 22:40
u mnie też zbierali chętnych na wyjazd,ale nie jadę...ale wiem,że On będzie,z nami,ze wszystkimi.
InnaM
03 czerwca 2005 o 22:22
Mam nadzieję, że On również mi da się namacalnie poczuć.
meelee
03 czerwca 2005 o 22:21
Elo :) Pozwolilam sobie zajrzec i mam nadzieje , ze nie masz nic przeciwko , zebym \"pogrzebala \" w archiwum... ? Jestem bardzo ciekawa Twej osobki.... Goraco pozdrawiam i dziekuje za comment u mnie :)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi