Ja...nie mogę., ..., komentarze: strona 1

Strony

Linki

Bez kategorii
z naszego blogowiska
- calaja
- Carnation
- Cici
- Duszyczka
- Innuś
- Kobieta na krawędzi
- Panna z rybnika
- Pesta
- Pika
- Rebeliantka
- Serduszko ma wielkie
- Umcia-Kumcia
- Zostań

Anna Świrszczyńska – Ja nie mogę

Zazdroszczę ci.
W każdej chwili
możesz odejść ode mnie.
A ja od siebie
Nie mogę.

No właśnie. To wszystko tłumaczy. Dzisiejszy dzień i każdy następny tego rodzaju.Wszytskie cnoty, miłe Bogu maleją mi w oczach i bledną...

Już nie płaczę.

Vilia

17 maja 2005 o 14:52

ładny wiersz... nie płacz... uwierz, ze bedzie lepiej nawet jesli teraz się nie zapowiada...

slonecznik

17 maja 2005 o 14:22

wspaniale pisze (pisała?) pani Świerszczyńska. Az sie dziwie, ze wczesniej sie z nia nie zetknelam. dziekuje, bo poznalam ja dzieki Tobie :-) nie placzesz...ale czy teraz znow nabierzesz sil?

madelle

17 maja 2005 o 14:20

A może lepiej się wypłakać i mieć spokój? Kocham wiersze tej poetki - wspaniale pokazują co dręczy kobiecą duszę...

Karolinka :]

17 maja 2005 o 13:44

Nie płacz Naprawde Nie Warto :( Zostaw mi komenta www.karolineczka013.blog.onet.pl :P Będę Czekała Buziaki Papa ;*;*;*

death_world_

17 maja 2005 o 08:48

eh:/...wiem cos o tym..nienawidzę tego..i zaczynam sie powoli przyzwyczajać:/

unloved.one

17 maja 2005 o 07:42

Jeśli odchodzi- inaczej trzeba do tego podchodzić.
Ja też później nie płakałem, chociaż żal we mnie mieszkał. W każdym bądź razie i w tym przypadku rozeszło się po kościach. Zresztą, to było dawno.

*Delfi*

17 maja 2005 o 07:11

nie płacz.niewarto.

InnaM

16 maja 2005 o 23:56

\"Don\'t you cry tonight...\"

carnation

16 maja 2005 o 23:06

i bardzo dobrze, bo trzeba byc twardym a nie mietkim :]

Strony

Linki

Dodaj komentarz