• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

pijani zapachem krążymy od gwiazdy do gwiazdy...

Nie. Ja nie moge tak zrobić, bo tym razem to ja będę osobą krzywdzącą.Niech nam wystarczy świadomosć, że byłoby wspaniale i może zatonęlibyśmy obopulnie we własnych oczach. Ale tak nie będzie. I nawet nie moja wina.

A tamten...gdyby teraz było kiedyś pobiegłabym do niego. Teraz jest teraz. I wiem już kim on jest i jaki. Typowy przykład faceta do niczego.

I jeszcze z tym co wiem. Że tak naprawdę ja i samotność to jedno. Że lubię mój tryb życia. Moje ścieżki, którymi chodzę. Że nigdy nie będę tradycyjna...

Ten spacer w lesie był poprostu wybrykiem. Za który mogę mu podziękować. Tak jak potrafię. Tylko tyle...

W te dwie noce spróbowałam poznać Poświatowską jako człowieka. Szkoda, że rozminęłyśmy się w czasie....ah ten czas....ktośby pomyślał,że go nie lubię. Nie, ja tylko lubię go zatrzymywać. W tej, a nie innej chwili...

25 stycznia 2005   Komentarze (18)
Pocahontas
27 stycznia 2005 o 20:40
Szkoda, zapowiadało się tak kusząco ...
noa
27 stycznia 2005 o 20:14
notka mi się spodobała:)dlaczego?hmm,bo w tych słowach widzę siebie i swoje zachowanie... ;)
outside
27 stycznia 2005 o 18:27
bledy, kazdy popelnia.... ale hmm... nie warto czegso tam zalowac... i coz.. warto czasami zaryzykowac w zyciu:D a samotnosc... hmm... strona feministyczna sie odezwala?;)
kaisa
27 stycznia 2005 o 16:24
teraz jest teraz.
clou
27 stycznia 2005 o 16:00
a ja Ci się musze przyznać, że po raz pierwszy miałam siebie dość za te własne scieżki, za te inność, co prawda szybko przeszło .. ale , no właśnei ale, a z tym czasem: to wątpię by dało się go zatrzymać, a słyszałaś moze o delatacji czasu? .. i historię o dwóch bliźniakach? kidy to jednek wybrał się w podróż w kosmos i czas płyna mu .. \'normalnie\', ale ten drugi bliźniak, który został na ziemi przetrwał samotnie 30 lat. Nastepnie wrocil ten z kosmosu, ktoremu raptem minely zaledwie 3 lata. Obaj byli jakże różni. Przeciez minęło tyle samo czasu. Więc w jaki sposób wytłumaczymy zmiane wyglądu, że jednemu przybyło 3 a drugiemu 30 lat?
Dziadek
27 stycznia 2005 o 14:04
Ja też chodzę własnymi ścieżkami... i szczerze mówiąc jestem z tego dumny ,bo mam świadomość że jestem KIMŚ ,kto nie jest podobny do reszty otaczającego go świata (przynajmniej większości)
indywidualistka
27 stycznia 2005 o 13:39
Dopiero niedawno dostrzeglam urok spacerow... tych samotnych przede wszystkim
Dotyk_Anioła
27 stycznia 2005 o 10:42
Poświatowska... Moja bogini...
slonecznik
26 stycznia 2005 o 21:59
re: z ogniem czy bez i tak czuje sie ciemna ;)
safety.pin
26 stycznia 2005 o 15:31
samotnosc z wyboru nie jest zla... jesli to Twoj wybor...
Iluzja....
26 stycznia 2005 o 15:24
ehhh..ja teraz wolalabym byc samotna bez tych problemow..lez..ale gdy zaczynam tesknic...zaczyna mi go brakowac..wiem ze samotnosc to nic dobrego
Asiulek
26 stycznia 2005 o 15:09
ja też często żałuję takiego rozminięcia... w czasie, w życiu, w przestrzeni... Co do początku... Jeśli sądzisz że możesz krzywdzić nie rób tego... jeśli uważasz że moglibyście cierpieć nie rób tego ale jeśli wiesz że możecie być razem szczęśliwi i zatonąć w sobie to czy nie warto spróbować... ( ale ja tam sie nie znam :P nie musisz słuchać mojego biadolenia ) :*
o_t_e
26 stycznia 2005 o 12:03
...moze kiedys przejdzie zamilowanie do samotnosci.. a moze uda sie ja poszrzyc o samotnosc we dwoje... a to dopiero jest wspaniale...
InnaM
26 stycznia 2005 o 09:46
Samotność jest czasem niezbędna. Ale czasem nieźle doskwiera...
carnation
26 stycznia 2005 o 09:36
typowy przyklad faceta do niczego--> dobre :) Ale wiesz, wiekszosc takich jest, wiec chyba najlepiej zaczac sie przyzwyczajac :)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi