• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • Gdyby wiedział to, co wie...
    • Pośród ?
    • Słoneczna nadzieja
  • z naszego blogowiska
    • calaja
    • Carnation
    • Cici
    • Duszyczka
    • Innuś
    • Kobieta na krawędzi
    • Panna z rybnika
    • Pesta
    • Pika
    • Rebeliantka
    • Serduszko ma wielkie
    • Umcia-Kumcia
    • Zostań

Plan.

Papież jest. Podświadomie nie chciałam, żeby to był on...

Wczoraj w parku kilka zdjęć:ja bardzo lubię drzewa...

Wypluta jestem ze wszystkiego. Może dlatego wzięłam się za sprzątanie? Typowo kobiecy odruch. Brakuje mi go. A jeszcze w sobotę myślałam, że to nic takiego. Tylko nie wiem czy brakuje mi go jako faceta, czy jako konkretnie jego...Nieważne zresztą. Do soboty jeszcze daleko. Maturzyści...w tym roku ich lubię-dzięki nim wolne. Za rok ja...Starzeję się...Jak każdy. Może dlatego wszystko się zmienia, że zmieniają się poszczególne osoby? Ja też. Bo chcę być. I chcę dojść do czegoś realizując własne marzenie. Ambitny plan. Mój.

19 kwietnia 2005   Komentarze (17)
Dotyk_Anioła
21 kwietnia 2005 o 21:39
Ja również chciałam, żeby papieżem został on... Nie wiem dlaczego... Zdjęcie cudowne... Takie naturalne... Dziewczęce... :) Nie ważne jaki odczuwasz brak... Ważne, że brakuje Ci go...
agulina2
20 kwietnia 2005 o 19:27
no no foto jest cool
anioleq-1
20 kwietnia 2005 o 17:47
tez lubie maturzystów w tym roku... szczegolnie jednego.. ;) ehh.. :(
Kumcia
20 kwietnia 2005 o 14:04
uwazam tak jak wszyscy,ze fajna fotka-Ty na niej usmiechniet-co najwazniejsze!!eeeh za rok ja tez :/blee!
Ava
20 kwietnia 2005 o 13:52
Ważna jest młodość ducha. Ambitne plany wymagają ambitnej realizacji, która daje ogromną satysfakcję, przeżyć jak najlepiej.
kamusia23
20 kwietnia 2005 o 11:53
a co ja mam powiedziec..tez starszawa jestem:)
InnaM
20 kwietnia 2005 o 11:08
Śliczne zdjęcie :) A Ty się nie starzejesz - przecież duch zawsze jest młody, nie?:D
carnation
20 kwietnia 2005 o 08:47
a zobaczysz jak ten rok szybko minie i za rok dzieki tobie inni beda mieli wolne :)
Tabaska
20 kwietnia 2005 o 08:25
mnie się też nie uśmiecha, że Niemiec został papieżem ;]ale trzeba to przeżyć. co do amturzystów, to wcale się nie cieszę, ze tyle godzin mam odwołanych, bo szkoda biedaków, jak bledną i wchodzą z trzęsącymi się rekoma.. za rok my ;]
Dziadek
20 kwietnia 2005 o 08:09
Ale sympatyczne zdjęcie :]Też żeruję na tegorocznych maturzystach... co chwila jakieś zastępstwo ,lub brak kilku ostatnich lekcji :) Jak dobrze pójdzie ,to za rok czeka mnie to samo... jak pójdzie gorzej to za dwa :]
*Delfi*
20 kwietnia 2005 o 07:19
mi się nie chce sprzątać u siebie,a u Niego,który nie ma czasu,bo się uczy,mogłabym lecieć i sprzątać nawet teraz;) a co do Papieża -mi się podoba,to był chyba dobry wybór..zobaczymy za jakiś czas.
paulita
19 kwietnia 2005 o 22:57
a wiesz, ze ja tez tak jakos dziwnie, niezrozumiale dla mnie samej nie chcialam zeby własnie On..
paulita
19 kwietnia 2005 o 22:56
a wiesz, ze ja tez tak jakos dziwnie, niezrozumiale dla mnie samej nie chcialam zeby własnie On..
kasia_ef
19 kwietnia 2005 o 22:15
fajne zdjęcie :)
ja też za rok maturka , yyyyyyych :p
unloved.one
19 kwietnia 2005 o 22:15
Ładniutkie zdjęcie:).
Niechaj ambitny plan się spełni.
Ponasuwałem koraliki.

(:>)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Moje | Blogi